Autor: Corina Bomann

Tytuł: Mechaniczne Pająki

Gatunek: historyczne, kryminał,

Opis: Akcja rozgrywa się w XIX w. w wiktoriańskiej Angli. Młoda Violet Adiar pochodzi z bogatej i szanowanej rodziny. Mimo tego czas spędza na tworzeniu wynalazków w swoim tajnym laboratorium, a nie na szukaniu kandydata na męża oraz spędzaniu czasu wśród śmietanki towarzyskiej. Ale gdy podczas balu w domu państwa Adiar dochodzi do morderstwa, wszystko się zmienia. Violet chcąc przywrócić dobre imię jej rodzinie i ochronić własnego ojca narażonego na śmierć, rozpoczyna własne śledztwo.

Książki w serii: Książka "jedynaczka" jak lubię nazywać tego typu książki.

Moja opinia: Nie wiem czy ktoś wie, ale mam arachnofobię i na początku (głównie po tytule) nie ciągnęło mnie tej książki. Ale nie miałam co czytać, więc powiedziałam sobie „Raz kozie śmierć” i zaczęłam. Książka jest świetna, mimo tego że w pewnych momentach nie mogłam czytać, bo tak bałam się, że jakiś pająk wyskoczy mi zza drzwi/okna/kołdry. W końcu wyszło na to, że przeczytałam całą i stwierdziłam, że źle nie było, a wręcz super. Tak z innej racji okładka świetna (moim zdaniem).

I jeszcze jedno. Ostatnio przeszukiwałam internet i znalazłam kilka artykułów na temat tego, że w tłumaczeniu są błędy (chodzi CHYBA o interpunkcję). Nie wypowiem się, bo ja takowych nie zauważyłam.

Wasza opinia:

Because_I_am_it