╰──➤ Tytuł : Vagabond (kr. 배가본드)

╰──➤ Kraj produkcji : Korea Południowa

╰──➤ Rok emisji : 2019

╰──➤ Gatunki : Akcja, kryminał, thriller, sensacyjny, romans

╰──➤ Ilość odcinków : 16

╰──➤ Długość odcinka : 60 min.

╰──➤ W rolach głównych :

- Lee Seunggi jako Cha Dalgeon
- Bae Suzy jako Go Haeri
- Shin Sungrok jako Gi Taeung
- Moon Jeonghee jako Jessica Lee
- Baek Yoonsik jako Jeong Gookpyo
- Kim Minjong jako Yoon Hangi
- Jeong Mansik jako Min Jaesik
- Lee Kiyoung jako Gang Joocheol
- Lee Kyoungyoung jako Edward Park
- Hwang Bora jako Kong Hwasook
- Kim Junghyun jako Hong Seungbeom
- Moon Sunggeun jako Hong Sunjo

╰──➤ OST : Nie sądziłam, że OST okaże się tak dobry, naprawdę zwala z nóg. Adekwatny oraz bardzo umiejętnie dobrany do scen i zwrotów akcji. Moim ulubionym utworem jest "Open Fire" w wykonaniu The Vane, idealnie oddaje klimat dramy.

╰──➤ Opis : Cha Dalgeon jest kaskaderem, dążącym do zostania sławnym aktorem filmów akcji, jednak jego kariera nie nabiera wielkiego rozpędu. Dalgeon opiekuje się również swoim bratankiem, który należy do narodowej drużyny taekwondo. Chłopiec wylatuje na turniej do Maroko, jednak samolot, którym leci, ulega wypadkowi i rozbija się. Na miejscu rodziny ofiar z Dalgeon'em na czele spotykają się z przedstawicielami koreańskiej ambasady, w tym Go Haeri, która jest tak naprawdę agentką specjalną NIS. Dalgeon zauważa ocalałego mężczyznę, który był pasażerem tragicznego lotu. Przekonany, że katastrofa samolotu to zamach terrorystyczny, postanawia zbadać jej przyczynę, zwracając się o pomoc do Haeri. Razem prowadzą śledztwo, odkrywając spisek korupcyjny, o wiele większym i mroczniejszym podłożu niż mogli się spodziewać.

╰──➤ Moja opinia : To moja pierwsza drama, jaką obejrzałam w całości. Osobiście jestem wielką fanką kina akcji, czyli wszelkich strzelanin, spisków i ostrych nawalanek, których w dramie było co nie miara, dlatego była ona dla mnie naprawdę idealna. Bardzo przyjemnie się ją oglądało, a każdy kolejny odcinek trzymał mnie w dużym napięciu. Nie mogę na nic narzekać, podczas oglądania ani razu nie zawiodłam się scenerią czy aktorstwem. Bardzo ciekawe wątki i niesamowite akcje. Podobało mi się w jaki sposób w dramie został przedstawiony uniwersalny wątek polityczny. Fakt, że wątek miłosny głównych bohaterów został odłożony na drugi plan, jednak relacja Dalgeon'a z Haeri była naprawdę urocza, tworzyli bardzo zgrany duet i z całego serca im kibicowałam. Bardzo podobała mi się również postać Gi Taeunga - jest mi trochę szkoda, że bardziej się na nim nie skupiono. Bardzo zdziwiło mnie również zakończenie, które w nawiasie mówiąc, było bardzo niespodziewane oraz pełne emocji, nadal je przeżywam, jednakże uchyliło ono furtkę do drugiego sezonu, którego od 2019 nie widać. Tak czy tak, bardzo gorąco polecam, ponieważ drama jest naprawdę wspaniała.

╰──➤ Moja ocena : 10/10