Przygotowania 🦇 🎃

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Miętowa Chmura podeszła do Burzowej Chmury. Czarna kotka dekorowała pajęczynami obóz.

- Cześć Miętowa Chmuro! Szałwiowa Gwiazda chciał, być poszła na patrol z Dyniową Łapą.

- Jasne. - Mruknęłam.

Wokół obozu były ustawione,, dynie". Koty wydłubywały miąsz z dyń i zaczęły robić z dyni straszne twarze kotów.

W żłobku, koty przebierały się w kostiumy.

Burzowa Chmura i Jelenia Łapa przynosiły od medyka pajęczyny do dekoracji.

Nie którzy mentorzy uczyli uczniów jak wystraszyć inne koty z klanów.

A dziś wieczorem, ja i Dyniowa Łapa mamy iść straszyć klany i pieszczochy!

Szałwiowa Gwiazda z miąszu dyń wyciskał do mchu sok z dyń.
Hmm... Ciekawe jak smakuje ta cała dynia...

Sterta zwierzyny była pełna na Halloween.

- Burzowa Chmuro! Ale... Co ze strasznymi historiami?

- Starszyzna będzie opowiadać. Ach... No tak...

- Musisz się przebrać!

- Dobrze. Pójdę do żłobka i znajdę sobie jakieś przebranie...

W żłobku...

- Miętowa Chmuro! Dobrze, że przyszłaś. Już, pokazuję Ci przebrania.

Wokół żłobka słychać było pisk kociąt.

- Mamo! Ale ja nie chcę się przebierać! Już mam straszne potargane futro!

- Potarganku, nie musisz się przebierać. Ja Ci tylko proponuję.

To prawda. Futro Potarganka było niesamowicie potargane.

- Masz do wyboru... Dynie, węża, Jagodę śmierci...

- Chyba wybiorę dynie.

- Jasne! Proszę! Przebież się.

Wskoczyłam w otwory na łapy i podciągnęłam zębami strój. Hmm... Wygodny!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro