Alya: Do Biedronki od Yoshi_mlb

Biedronka: Czy tylko ta dziewczyna zadała pytania?

(Tak XD)

Alya: Nie, ale ma fajne pomysły. Wracając "Kiedy ostatnio pomyślałaś, że twoja relacja z Czarnym Kotem to coś więcej niż przyjaźń/że coś do niego czujesz? "

Biedronka: Z każdym kolejnym spotkaniem coraz bardziej mi się podobało jego flirtowanie, ale nie mogłam tej myśli dopuścić do siebie. Powodem był ten drugi chłopak oraz myśl, że to są jedynie wygłupy. Zrozumiałam to dopiero kiedy przyszedł...- Ugryzłam się w język. Głupia ja, prawie zdradziłam tożsamość.

Czarny Kot: Kiedy gdzie przyszedłem?

Kurczę, co teraz powiedzieć. O już wiem!

Biedronka: Eeee, pamiętasz dzień w którym zaatakował Mrożownik? - pokiwał głową. - No właśnie. Zaprosiłeś mnie na kolację, a ja odmówiłam. Później, skacząc po dachach, zauważyłam cię z Marinette. Przypadkiem usłyszałam waszą rozmowę. - Zastanowiłam się chwilę. - Tak, myślę, że wtedy zasiałeś ziarenko w moim sercu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Pozdrawiam z fizyki.