Przekazy w Muminkach

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

@VNF4IR_CH4N

W Muminkach jest zawartych wiele mądrości co sprawia, że seria nie jest tylko dla dzieci! Jest ona uniwersalna i każdy może przeczytać książki jak i obejrzeć seriale. O to kilka z przekazów. 

Seria: 


Opowiada o opuszczeniu. Historia rozpoczyna się wędrówką Mamusi i Muminka (wraz z Ryjkiem i Tulipą) przez ciemny las. Szukają oni miejsca, w którym mogliby się schronić oraz poszukują słońca. Kiedy Muminek pyta o swojego Tatę, Mama mu odpowiada: „Ciągle chciał się przenosić z jednego pieca do drugiego. Nigdzie nie było mu dobrze." Rozmowa o Tatusiu Muminka sprawia że wszyscy posmutnieli i rozpłakali się „po chwili wszyscy pociągali nosami, a gdy już rozpłakali się na dobre, tyle innych smutnych spraw zaczęło im przychodzić na myśl, że płakali coraz bardziej i bardziej." 


Opowiada o braku rodziców. Tatuś Muminka był sierotą, którą ktoś porzucił pod drzwiami sierocińca. Wychowywał się wśród obcych dzieci i panny Paszczak oraz nigdy nie miał prawdziwych rodziców. Tata Muminka nie jest jedyną sierotą w opowieści. Sierotą jest też Homek Toft, który w chwili mówi: „Nie chcę mieć przyjaciół, którzy są mili, choć wcale mnie specjalnie nie lubią, ani też nikogo, kto jest miły tylko dlatego, żeby nie być niemiłym. I nikogo, kto się boi. Chcę mieć kogoś, kto by się nigdy nie bał i naprawdę mnie lubił, chcę mieć mamę!" Możliwe jest to, że Włóczykij też jest w teorii sierotą. (A może i kanonicznie? Nie jestem pewna) W książce "Pamiętniki Tatusia Muminka" widać, że Włóczykij nigdy nie spotkał swojego ojca bo był bardzo zaciekawiony opowiadaniami o nim, ciągle pytał o niego i nie mógł się doczekać gdy znów się pojawi w pamiętnikach. 


O ważnej roli kobiety. Dodać trzeba, że bardzo silnej kobiety, bo kto jak nie Mama Muminka trzyma w ryzach cały dom? Kiedy Tata Muminka przejmuje stery, Mamusia jest jakby wyrzucona ze swojej roli. Nagle z dnia na dzień, ma uprawiać ogródek i zajmować się sprawami w kuchni co jest wielką zmianą bo wcześniej to ona miała zajmowała się wszystkim i wszystkimi. „pewnie z czasem przyzwyczai się, do tego, że ktoś się nią zajmuje. I może to polubi.".


O samotności wynikającej z wyboru. Osobą, której to dotyczy jest jak mogliście się już domyślić jest Włóczykij. Bo tak jak każdy potrzebuje czasami czasu dla samego siebie, są też takie osoby, które kochają samotność najbardziej i bardzo ją cenią. Bo tak jak większość osób w Dolinie to istni ekstrawertycy Włóczykij odstaje od tej zasady co też pokazuje jak odmienne takie osoby mogą się zdawać dla innych. "To jest wieczór na piosenkę – pomyślał Włóczykij. - Na nową piosenkę, która składać się będzie w jednej części z nadziei, w dwóch z wiosennej tęsknoty i której resztę stanowić będzie niewypowiedziany zachwyt, że mogę wędrować, że mogę być sam i że jest mi z sobą dobrze".


Opowiada także o samotności wynikającej z odtrącenia. Taka samotność przytrafia się Buce, która jest jaka jest i nic na to nie poradzi. Nie ona zadecydowała jaka jest ─ że zamienia wszystko czego dotknie w lód, wygląda strasznie ─ i na pewno czuje się samotnie...„nikt nic nie zrobił. To znaczy, nikt nie zainteresował się nią." stwierdziła mamusia. Muminek za to zastanawia się „jeżeli jest ktoś, z kim nie wolno rozmawiać i o kim nie wolno mówić, to ten ktoś nie będzie miał odwagi wierzyć we własne istnienie i pewno pomału zginie". 


O rodzinie. Rodzinie, której czasem ma się dosyć i ma się do tego całkowite prawo. Zdarzyło się to jednemu Paszczakowi, który po przejściu na emeryturę stwierdził „O, jakże kocham swoich krewnych! A szczególnie teraz, gdy nie potrzebuję o nich myśleć". Która mimo wszystko pomaga, zawsze zrozumie i dba o siebie. (Tutaj chciałbym przypomnieć o historii z magicznym kapeluszem, w której Muminek zamienił się w straszną postać, ale mimo to Mamusia poznała swojego synka :)) 


O miłości. Miłości czasem trudnej, wymagającej wielu poświęceń i dostarczającej trudnych chwil, ale mimo to dająca także wiele szczęśliwych magicznych chwil. Łza w oku mi się zakręciła gdy na końcu swoich pamiętników Tata Muminka pisze o Mamusi: „pozwólcie zakończyć te pamiętniki w chwili, gdy Mama Muminka, najrozkoszniejsza spośród wszystkich Muminków, wtoczyła się w moje życie! Od tej pory, jej łagodne, pełne zrozumienia oczy kontrolowały moje szaleństwa, które dzięki temu przemieniły się w mądrość i rozsądek, choć równocześnie straciły urok nieskrępowanej swobody." Tatuś Muminka pożucił życie pełne przygód dla Mamusi: tak bardzo ją pokochał... :')


O marzeniach. Ynk jest psem wyjącym codziennie smutno do księżyca w tęsknocie za swoimi braćmi wilkami. Kiedy spełnia się jego największe marzenie i poznaje wilki, okazuje się, że jego wymarzona rodzina jest wobec niego wroga. Kiedy z pomocą przychodzą przyjaciele, Ynk zauważa ile nocy stracił marząc o niewłaściwych rzrzeczach...jednak bardzo miło mu się marzyło, racja?


O słabościach dorosłych. Tatuś Muminka wszakże pali fajkę, ma nawet swoje tytoniowe poletko, a wieczorami oraz z grupą znajomych bardzo lubi raczyć się winem jabłecznym albo piwem. Bardzo rozbawiła mnie odpowiedź Piżmowca, po propozycji Tatusia dotyczącej wspólnego napicia się: „To wprawdzie zbyteczne - odpowiedział Piżmowiec - ale może jednak." 


W Dolinie Muminków nie ma podziału na czarny i biały. Tutaj nie ma podziału na bohaterów dobrych i złych, a historie nie zawsze mają swój koniec. Nawet Buka okazuje się być po prostu spragniona bliskości i ciepła; nawet Ryjek potrafi powiedzieć coś mądrego i pokochać coś nie tylko dlatego, że to błyszczy; nawet Paszczak przejawia objawy wyobraźni. W Dolinie Muminków pewny jest tylko cykl czterech pór roku. 


Każdy z bohaterów ma unikalny charakter i żaden z nich nie jest nudny. Jest wiele kontrastów między postaciami, ale nie doprowadziło to do katastrofy. Każda postać jest jak najbardziej unikowa i pokazuje, że każdy jest inny i to dobrze. Nie ma chyba osoby, która nie umiałaby się do kogoś utożsamić. Wsród nas jest wiele Muminków, Małych Mi, Mamusiów czy Włóczykijów. 


Więc widzicie, że Muminki opowiadają o wielu rzeczach i wiele przekazuje. Ale nie są to chyba zdaje mi się wszystkie przekazy...a przynajmniej jest to część nich. Muminka to nie tylko bajka dla dzieci i nawet postacie Epizodyczne chcą nam coś przekazać! 

I pamiętacie: jeśli ktoś powie, że Muminki to bajka tylkoldla dzieci: palnijcie go w łeb w ten pusty. :) 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro