☆Rozdział 6☆

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

-MACIE SIOSTRĘ
-Na serio Vince,nie wiedziałem!-(wczujcię te ironie)
Wyjechał mu Dylan
-No Wow!Siedzi obok ciebie i nazywa się Hailie Monet.

-Nie.Kolejną siostre
Zamarłam.
-Że co kurwa?!-ryknoł Dylan
-ŻE PRZEPRASZAM COOOO?-krzyknęłam

-Ma cztery lata,nazywa się Harper i mieszkała od zawsze w Sierocińcu.
-Powiedział Vince.

-Vince!ja nie chcę tu przedszkola!

Nadal nie wieżyłam co właśnie usłyszałam od Vincenta.

-A-Ale jak to?Kiedy przyjedzie?
-Will już z nią jedzie i mam nadzieję że ją miło przyjmiecie.O, i Hailie.Czy możesz przygotować jej pokuj?
-Jasne...

Skip time 1 godzina
Skończyłam projektować pokuj Harper.
Tak się prezętował.

Stwierdziłam że jest idealne.
Zeszłam na dół I usiadłam na kanapie i położyłam głowę na nogach Shanea.

Kiedy nagle odtworzyły się dżwi...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro