Below

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Polski tytuł: "Poniżej"

Polski tytuł alternatywny: "Pod nami"

Opis: Potomkowie elity naszego świata zostali zaproszeni do specjalnej akademii na ekskluzywną wyspę pośrodku Pacyfiku, gdzie mieli spędzić miło czas i przygotować do zastąpienia kiedyś swoich rodziców na ważnych stanowiskach. Organizatorzy podzielili ich na cztery grupy:

• EARTH — politycy
• FIRE — wojskowi
• WATER — biznesmeni
• AIR — naukowcy

Każdy otrzymał specjalną bransoletę, która określała przynależność do danej grupy, a także dzieliła ich w pary: osoby z tym samym symbolem na bransolecie lądowały w jednym pokoju i miały stać się partnerami na cały okres tego eksperymentu.

*✦° - - - - - - - - - - - - °✦*

Fabuła: Dzieci najważniejszych person tego świata zostają zaproszone do programu WAFE, którego zdaniem jest przygotowanie ich do kontynuowania dziedzictwa ich bogatych i wpływowych rodziców oraz poznaniu siebie nawzajem, by stosunki międzynarodowe nabrały na sile. Agatha miała jednak o tym wszystkim inne zdanie. Początkowo opierała się, by popłynąć na osamotnioną wyspę, ale po licznych namowach ojca, że "jemu by zależało", ugięła się.

Razem z nią zgodził się popłynąć jej najlepszy przyjaciel Dylan, którego poznała w wojsku. Statek był niezwykle luksusowy: wszystko na najwyższym poziomie, by niczego nie zabrakło rozpuszczonym dzieciakom z wyższych sfer. Agatha i Dylan przyzwyczajeni do porannego błota na poligonie czuli się jednak nieswojo. Przechadzając się po statku wpadli na Anthony'ego — przyjaciela Agathy z dzieciństwa i jednocześnie syna byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Niedługo potem wszystkich podróżnych zwołano do głównego pomieszczenia statku, gdzie wyjaśniono zasady programu WAFE. Bransolety wręczane każdemu po wejściu na pokład miały jeden z czterech kolorów. Okazało się, że kolory dzielą ludzi na grupy inspirowane żywiołami. Każda grupa miała przewidziane zajęcia, dietę i atrakcje. Kolejną ciekawą informacją było to, że pokoje na wyspie są dwuosobowe. Wszyscy na sali zaczęli już się dobierać w pary, gdy organizator uciszył wszystkich i wyjaśnił, że po dotarciu do portu na wyspie, na każdej bransolecie pojawi się jakiś symbol. Osoba z tym samym symbolem ma stać się partnerem na cały okres eksperymentu.

Zaszumiało na sali od teorii. Część osób spekulowało, że druga grupa, podróżująca samolotem, będzie miała pasujące symbole. Inni zgodzili się, że samolotem przyleci mniejsza grupa, więc nie miało to sensu. Agatha patrzyła tylko na to z dystansu i wzdychała na zgiełk dookoła niej. Kompletnie jej to nie interesowało. Miała w nosie te wszystkie dobory, podziały, spekulacje. Wolała być w domu i wyprowadzać psa na spacer — zdecydowanie bardziej by się czuła jak u siebie.

Słońce zachodziło, a rejs powoli dobiegał końca. Na horyzoncie zabłysła latarnia morska zapraszająca bogaczy w swoje skromne progi... A może nie takie skromne. Willa była nader okazała. Wyglądała prawie jak pałac. Gdy tylko opuszczono mostek na pomost, bransolety zaświeciły i każda z nich ukazała indywidualny symbol. Kto miał rację? Każdy po trochu. Już podczas wysiadania z okrętu, część par się odnalazła. Niektórzy przez przypadek, inni celowo szukali swoich partnerów.

Agatha oczywiście nie szukała nikogo. Chciała jak najszybciej znaleźć się w pokoju i nie ruszać się z niego do końca wyjazdu. Zostawiła Dylana na drugim piętrze i pojechała aż na najwyższe, by dostać się do celu. Wpadła do środka, rozpakowała się w kilka sekund (wojsko uczy wielu przydatnych rzeczy) i rzuciła się na łóżko. Wyciągnęła telefon i od razu wykręciła numer do ojca. Ich rozmowa trwała z dobrą godzinę, gdy dziewczyna tłumaczyła mu jak bardzo jej się to wszystko nie podoba.

*✦° - - - - - - - - - - - - °✦*

Dalszą część historii znajdziecie na moim blogu

https://rosatopia.blogspot.com

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro