BAL

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Nadszedł w końcu upragniony dzień przez wszystkich uczniów. Dzień balu.
Hermiona obudziła się o 8 rano i pospiesznie obudziła Harrego mówiąc że ma szybko wstawać bo spóźnią się na śniadanie. Gdy szli w stronę wielkiej sali dobiegli do nich ron i ginny ginny.
Hej. Powiedziała szybko ginny. Tak również zrobił ron. Para odpowiedziała im i razem ruszyli do wielkiej sali. Gdy doszli do stołu gryfonów zajęli swoje miejsca i zaczęli jeść. W końcu powstał dumbledore i powiedział że dziś z okazji balu odwołuje wszystkie lekcje.
Ale super. Wykrzyknęły jednocześnie hermi i ginny. Gdy wyszli z wielkiej sali posiedzieli jeszcze parę godzin W pokoju wspólnym wesoło rozmawiając. Nagle Hermiona zapytała się ginny A Ty z kim idziesz na bal?
Z Deanem (czytaj; Dinem) odpowiedziała młodsza i się uśmiechnęła. Jest moim chłopakiem!.
Wow to super! Wykrzyknela hermi i zapytała od kiedy?
Od wczoraj odpowiedziała ginny i się zarumieniła.
Nagle Giny udała oficjalny głos i powiedziała hermi musimy już iść mamy bardzo mało czasu.
Przecież macie jeszcze 4.5 godziny. To jest mało? Zapytał ron
Oczywiście że tak wykrzyknely jednocześnie dziewczyny. I ginny wstała chwyciła Hermione za nadgarstek i pociągnęła za sobą po schodach tak szybko że ta zdążyła tylko powiedzieć do Harrego o 18.45 w sali wyjściowej. I zniknęły.
Przygotowania trwały długo bo najpierw kąpała się ginny i hermiona się nudziła. Potem wykąpała się hermiona A gdy była już czysta i pachnąca obie dziewczyny zabrały się za robienie fryzury i makijażu. Po ok. Godzinie skończyły i ubraly sukienki i buty. Gdy były gotowe ruszyły w stronę wielkiej sali. Cała drogę czuły na sobie wzrok płci przeciwnej. Gdy doszły prawie pod schody schowały się za ścianą. Idziemy hermi?
Zaraz. Idź już. Ja dołączę.
Ok. A czemu nie idziesz?
Boję się reakcji Harrego jak mnie zobaczy.
Nie bój się przecież harry cię nie zje.
No wiem. Ale boję się jego reakcji.
Ale zaraz przyjdziesz?
Tak.
Hermi nadal schowana za ścianą obserwowała schodzącą po schodach ginny. Dean wpatrywał się w nią jak w jakąś miss piękności. Gdy jej przyjaciółka zeszła na dół usłyszała głos Harrego
Giny A gdzie Hermiona?
Hermiona stoi za ścianą i wstydzi się wyjść. W tym momencie hermi okropnie się zawstydziła i pomyślała ja ją kiedyś zabije.
I znowu głos ginny poczekaj chwilkę harry pójdę po nią i przyszła do hermiony.
Dalej hermiona idziemy.
Ale ginny ja nie chce. A w ogóle czemu powiedziałaś haremu że się wstydzę co?
A co miałam powiedzieć że musiałaś łazienki?
Dokładnie tak.
Oh hermi nie bądź śmieszna.
Idziemy zarządziła młodsza no i poszły.
Gdy hermiona szła po schodach dziwnie się czuła bo widziała wpatrzonego w nią jak w obrazek Harrego. Gdy zeszła zatrzymała się przed nim A on powiedział
Kochanie Ty wyglądasz przepięknie.
Dziękuję. To co idziemy?
Idziemy odpowiedzieli wszyscy zgodnie. I poszli na bal. Rozpoczęcie balu trwało 15 minut bo dyrektor ogłaszał konkursy które się dzisiaj odbędą. Wszytskie będą rozstrzygnięte pod koniec balu.
Pierwszy; odbędzie się głosowanie wszystkich tu obecnych na najpiękniejszą dziewczynę
Drugi; konkurs na najlepiej tańcząca parę.
Trzeci; na najpiękniejszą suknię i to tyle moi drodzy bawcie się dobrze. Po tych słowach zaczęła się zabawa. Wszyscy łącznie z harrym i hermioną tańczyli i bawili się w najlepsze. Nagle rozbrzmiała bardzo wolna piosenka i Harry przyciągnął do siebie hermione i objął ja w talii A ona oplotła ręce o jego kark i zaczęli tańczyć. Dziewczyna wtuliła się w Harrego i tak razem wirowali w rytm muzyki. W końcu doszła wyczekiwana 24.00 i czas głosowania. Wszyscy obecni na balu zagłosowali i swoje głosy oddali do wspólnej puli.
A teraz moi drodzy ogłoszę wyniki. Powiedział Albus Dumbledore. Pierwszy konkurs na najpiękniejszą dziewczynę na balu wygrywa i tu się wstrzymał żeby podtrzymać napięcie
HERMIONA GRANGER!! wykrzyknal na całą salę.
Co ja? Powiedziała Hermi do swojego chłopaka.
No kochanie jesteś najpiękniejszą dziewczyną na balu. I W tym momencie Harry pocałował Hermione w usta i chwilę to trwało zanim się od siebie oderwali.
Teraz drugi konkurs na najlepiej tańczącą parę wygrywają....
HARRY POTTER I HERMIONA GRENGER!!!.
Harry wygraliśmy.! Mówiła uśmiechnięta dziewczyna. No tak kochanie wygraliśmy odpowiedział jej chłopak.
I ostatni trzeci konkurs na najpiękniejszą suknię znów wygrywa HERMIONA GRENGER!!!. Brawo Hermiono wygrałaś wszytskie trzy konkursy. Twój dom dostaję dzięki temu 100 punktów.
Dziękuję. Powiedziała uśmiechnięta dziewczyna A harry ja przytulił.
A teraz chodź hermiono odebrać koronę królowej balu. No i hermiona podeszła A dyrektor na głowę włożył jej prześliczny diadem królowej balu. Gdy hermi już wszystkim podziękowała udała się z Harrym do pokoju. Tam razem położyli się do łóżka i trochę rozmawiali. Harry nagle powiedział;.widzisz kochanie mówiłem ci że jesteś najpiękniejszą dziewczyną na świecie. Oj harry dziękuję. Jak to zrobiłaś że wygrałaś wszytskie trzy konkursy i zostałaś królową balu?
No widzisz Kochanie urok osobisty szczerze zaśmiała się dziewczyna.
Oj hermiona hermiona harry też się roześmiał i oboje się położyli przytulili i razem zasnęli.

Dzisiaj trochę dłuższy rozdział. Kiedy chcecie następny? Piszcie w komentarzach ro wtedy opublikuję.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro