Dzień 18

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

[w mediach Washington jako przedszkolanka z małymi innymi postaciami z Hama XDD]

Hejuu!

Dobra. Wiem, że nie było wczoraj dnia, ale nie miałam czasu i chęci by go napisać.
Dziś to nadrobimy i jeszcze zaraz wstawię następny dzień.

Tak więc, przyszedł czas na dzień osiemnasty tego Challenge'u.
Oto zadanko :

Dzień 18 : Postać, z którą masz najwięcej wspólnego biorąc pod uwagę charakter?

Hmm... Dużo myślałam nad tym pytaniem i po wielkiej rozminie, mogę stwierdzić, że nie jestem podobna tylko do jednej postaci ale do kilku (czytaj : conajmniej dwóch XD).

Moim zdaniem z charakteru jestem mega podobna do Johna i Alexia.

John to taka typowa buba z Hufflepuff'u, która jest dla wszystkich miła, pomocna i to taki typowy przyjaciel do rany przyłóż.

Jestem mega do niego podobna pod tym względem. Wiecie, jestem typową puchonką, chociaż czasem jestem wybuchowa... Ale to nie ważne. Lubie pomagać innym i się tulić, do zaufanych osób.
100% John cnie?

No może nie do końca.

Jestem też trochę podobna do Alexia.
Z pewnością tak jak on, za dużo gadam.
O wiele za dużo i za szybko, tak, że czasami w ogóle nie da się zczaić o czym paplam XD.
On jest też typowym gryfonem a jak dobrze wiemy, to drugi dom, do którego mogłabym należeć XDD.

Olikana_m i Dove_Mask to potwierdzą XDD.

Jestem też optymistką i robię wszystko za szybko soo...
Też mamy wiele podobieństw hehe.

Mam też mały dylemat, bo jestem czasami wybuchowa i za szybko się denerwuje. I nie mam pojęcia, która postać miała podobnie i nie wiem do kogo mogę się jeszcze wpasować.

Także... Narazie zostanę przy Johnie i Alexie... Może trochę jestem podobna do Angelici bądź Elizy?
Nie mam pojęcia... A może wy wiecie? W sensie, jak myślicie, która z postaci z Hama była z charakteru troche wybuchowa ale i miła i gadatliwa? Była w ogóle taka postać?

Dobra. Piszcie w kom a ja najwyżej jak mi się coś nagle objawi to to dopisze XDD.

Tymczasem, to na tyle jeśli chodzi o ten dzień.
Jeszcze raz przepraszam, że nie było go wczoraj, ale na serio, ostanio nie chce mi się w ogóle pisać książek... Mam chyba jakąś blokadę czy coś :c

No ale dobra. Nie będę już przedłużać.
Zaraz wstawię kolejny dzień.

Bajuu!

~DZIEŃ OSIEMNASTY - ZALICZONY~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro