BD - 02

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

    – Dlaczego, do diabła, w ogóle chcesz mieć dziecko? – zapytał Louis swojego zielonookiego partnera ze zmarszczonymi brwiami. 

    – Ponieważ… cóż, ponieważ dzieci są słodkie…  i urocze… I zwyczajnie naprawdę chcę już zacząć zakładać rodzinę, Louis! – krzyknął Harry z desperacją i prośbą w głosie. 

    Louis westchnął i przejechał dłonią przez włosy, nie wiedząc, co powiedzieć. Nie chciał mieć dzieci, nigdy tego nie pragnął. Zwłaszcza nie teraz, gdy on i Harry byli tak młodzi i mieli przed sobą tak wiele. 

    Dzieci były jedynie niepotrzebnym rozproszeniem. Posiadanie ich było dla Tomlinsona nie do zaakceptowania. 

    – Posłuchaj… Harry, kochanie… Nie możemy mieć teraz dzieci, jesteśmy za młodzi. Musimy najpierw skorzystać z życia i przeżyć je jak najlepiej, a dopiero później przyjdzie czas na ustatkowanie się. 

    – Co masz przez to na myśli? – Harry przechylił głowę w bok i zmarszczył brwi w zdezorientowaniu. – Nie jesteśmy aż tak młodzi! I mamy teraz o wiele więcej czasu na dzieci, niż będziemy mieli później! 

    Teraz Louis naprawdę nie wiedział, co powiedzieć. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro