a wiec . nie wiem ile osob to przeczyta, nie sadzilam, ze w ogole jeszcze kiedykolwiek cos opublikuje w tym fanfiku, ale szczerze to mam dosc niektorych komentarzy.

nie wiem czy pamietacie, jak akaashi w jednym rozdziale wspomniał o związkach w karasuno, m.in. o tym, ze kageyama jest z sugawara, a nishinoya z hinata. mozecie tego nie pamiętać, bo no kurwa, bylo o kazdym z nich cale jedno zdanie na calego fanfika ! ale no coz, na niektorych tak bardzo to jedno zdanie wywarło emocje, ze musieli sie poplakac i wyrazic swoja opinie w komentarzach.

poniżej wstawiam tylko kilka komentarzy na temat zwiazku kageyamy z sugawara, jesli ktos sobie życzy poczytać na temat noyi i hinaty to zapraszam do rozdzialu 5:pp

i mean??? nie chodzi mi o to, zeby tu kogos upokorzyć, ale czytacie to dla bokuaki czy dla kagehiny, daisugi i asanoyi? nie wchodze na wattpada zbyt czesto, bo jak widzixie juz nic tu nie dodaje, ale co wejde w powiadomienia, to widze same komentarze tego typu iXDDD naprawde mnie to wkurwia. to moja praca, a opinie na temat shipu, ktory nie ma tu wplywu na fabule sa naprawde, kurwa zbędne.

i tak, ja wiem, ze wstawiając cos do internetu czy publikując jakkolwiek musze sie liczyc z opiniami, nawet tymi negatywnymi, ale szczerze? uwazam
to juz za przegięcie pały, bo tych komentarzy jest miliard, a ja sie wkurzam ciagle jak widze nowy. przestancie tak pisac, czy to u mnie, czy to pod innymi fanfikami, bo tylko od autora zalezy, jak rozegra wszystko, a jesli cos sie wam nie podoba i chcecie to powiedziec w taki sposob jak wyzej to... najpierw sie zastanówcie, czy wasz komentarz cokolwiek zmieni i czy jest potrzebny.

jesli chcecie poczytać kagehine, daisuge czy asanoye to znajdzie innego fanfika lub napiszcie wlasnego, a moj juz zostawcie w spokoju, bo w tym zawsze liczyła sie przede wszystkim bokuaka:]

milego dnia, wieczoru czy nocy, stream why not by loona
pozdrawiam osoby, ktore milo to skomentowały, byly zaskoczone ale odpuściły sobie tego typu komentarze i osoby, ktorym rowniez sie nie spodobały te shipy, ale nie wtracily swoich trzech groszy. a do innych - mam nwdzieje, ze cos dotarło i jesli tak, to rowniez pozdrawiam

elo