- 0 0 0 0 0 0 -
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Szczęście nie miało zdania o nowym świecie. W sumie było całkiem fajne. Skocznym krokiem przemierzało ulice i drogi uśmiechając się do mijających ludzi.
Część była dobrych i uśmiechała się do Szczęścia w podzięce, reszta uśmiechała się złośliwie i wykorzystywała je, aż już nie miało dłużej siły.
Wtedy zmieniło zdanie. Świat wcale nie był fajny. Z dnia na dzień uśmiechało się co raz mniej, a blask przygasał. Aż w końcu przestało wcale się uśmiechać i ukryło zdała od świata.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro