Dawno, dawno temu... No, dobra! Nie tak dawno temu, w pięknym mieście, StarWars City, żyła sobie pewna szalona dziewczyna, która miała totalnego świra na punkcie Gwiezdnych Wojen i Batmana. Na imię, miała Man... Jednak, przyjaciele, przezywali ją Harley Quinn, gdyż była do niej niezwykle podobna. Dziewczyna, starała się być, jak jej ulubiona postać. Była zwariowaną, wesołą i czasami zboczoną, osóbką. Pewnego dnia, wpadł jej do głowy świetny pomysł:

— Wysadzę to miasto w powietrze! A później, pojadę do Nowego Yorku, i będę żyła długo i szczęśliwie!— Man, długo organizowała swoj plan. Lecz, w końcu zdobyła bombę, o tak szerokim zasięgu, że mogła by podpalić całe, wielkie miasto. Pewnej mrocznej, ciemnej nocy, wymknęła się z domu. Wybiegła ze swojego bloku, w którym się wychowała, i nie zwarzając na chłód, przeszywający jej skórę, pobiegła w stronę centralnego punktu miasta-Gwiezdnego pałacu. Noc, była ciemna, niczym butelka Coca Coli, którą Man tak uwielbiała pić. Na niebie, wyglądały gwiazdy, patrzące na przemieżającą miasto, dziewczynę. Wtedy, na drodze Harley, wylądowała, Oliwia! Znana z niezwykłych czynów. Była prawdziwą superbohaterką, w tym mieście. Niejednokrotnie, powstrzymywała złodziei, przed kradzieżą, i gwałcicieli, przed... Tym, co robili najlepiej.

— Zatrzymaj się, w imieniu prawa! — Wykrzyknęła, szykując swe pięści do walki— Nie rozumiesz? No, to powiem ci innym językiem: Chcesz się bić!? Chcesz się bić!?

Tu, zaczęła podskakiwać, wymachując pięściami, i uderzając w powietrze. Na twarzy superbohaterki, pojawił się głupkowaty uśmieszek.

— Ej!— Krzyknęła, smutna Man— To mój tekst! Ja tak zawsze mówię, ty plagiacie!
— Oj, wybacz. Tak czy inaczej, CHCESZ SIĘ BIĆ?!
— Mam lepszy pomysł!— Powiedziała Harley, odkładając bombę— Możemy się zaprzyjaźnić!
— O tak! Ty to masz łeb!— Powiedziała. Następnie, obie się przytuliły.— A wogóle, jak masz na imię?
— Man! Nice to meet'cha! Ale w Batmanie, jestem Harley Quinn, a w StarWars, jestem Ahsoką Tano!— Powiedziała dziewczyna z dwoma kucykami.
— A ja jestem Oliwia... I nie wiem kim powinnam być w Batmanie...— Powiedziała, ze smutkiem.
— Hmm... Mam! Będziesz dziewczyną-nietoperz! Podoba ci się?— Zaproponowała Man
— Tak!

I tak oto, rozpoczęła się przyjaźń, dwóch, świrniętych dziewczyn...

_________________
Obsada:
Man as Ja xD
Oliwia as Oliwia2323