11. Calum przez to płakał cała noc?
Uwaga zapowiada się chujowy rozdziała ale miłego czytania.
-Luke uspokój się- powiedział spokojnie Michael patrząc na Luka chodzącego w kółko i wyklinającego swojego byłego przyjaciela.
-Jak mam się uspokoić? Skoro osoba która traktowałem jak brata spała z moja dziewczyna.
-Może zanim wyniesiesz wnioski wysłuchasz mnie do końca co?
-No to proszę bardzo posłuchajmy pana mądrego.
-Najpierw się uspokój- powiedział Michael kładąc się na podłodze i patrząc na białość.
-Już jestem spokojny, mów.
-Tak wiec to długa historia i nie jestem pewien czy powinienem ci to mówić.
-Och nie pierdol już dawno powinniście mi wszystko powiedzieć
- Nie pierdole Luke, nie chce jeszcze powiększać rodziny.
-Czekaj ty tego jeszcze nie robiłeś?- zaśmiał się Luke, na co Michael tylko na niego zerknął.
Nastała cisza która wydawało się ze trwała wiecznie.
-Wiesz co Mike? Powinienem się do ciebie nie odzywać.
-Dlaczego wiec to robisz ?
-Nie umiem się do ciebie nie odzywać, nie umiem się gniewać i to mój największy problem. Ale zmieniając temat, miałeś mi powiedzieć o co ci chodziło z tym ze Ashton spał z Cloe.
-Pamiętasz ta noc w której Ashton wrócił cały poobijany a Calum przez to płakał cała noc?
-Nie da się zapomnieć- powiedział Luke zakładając nogę na nogę i wzruszając ramionami.
-Ashton tydzień przed tym jak wrócił poobijany do domu był w clubie, krótko mówiąc przespał się z Cloe w jej mieszkaniu. Było to do niego nie podobne, nigdy by nie spał z pierwsza lepsza dziewczyna jest na to za bardzo odpowiedzialny jak to on mówi. Okazało się ze dodała mu coś do picia gdy on wyszedł do toalety, wtedy jeszcze nie byłeś z Cloe wiec to nie była zdrada w twoja stronę jednak okazało się ze miała kogoś. Jej facet się wkurwił gdy Calum wraz z Ashtonem byli na spacerze wraz z jego kolegami pobili Ashtona a jeden z nich trzymał Caluma przez co mógł tylko na to patrzeć.
-Chcesz mi powiedzieć ze wiedzieliście ze ta lafirynda zdradzała swojego poprzedniego chłopaka ale nie powiedzieliście tego mi?
————————————————————————————————————————————
——————————————————————
Słów: 357
Data napisania: 11.12.2020
Godzina opublikowania: 18:09
Pytanie na dziś:
Czy byliście orłami z plastyki?/ może i bym była gdyby nie to ze zawsze zapominałam rzeczy przynieść.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro