Pov. Yui
Dzisiaj Ola ma z swoimi braćmi będzie malowana na portercie ciekawe jak im pójdzie hmm?
Yui: Ola? Co się stało z twoimi włosami miałaś....
Ola: Tak miałam długie ale mi przykadzały jak wyglądam?
Ruka: Brzydko
Ola: Coś ty powiedziałaś? Pytałam się o Yui a nie ciebie Ruka
Yui: Ola spokojnie spoko wyglądasz a ty Ruka czy ty przypadkiem nie jesteś śpiąca?
Ruka: No właśnie idę do Laito
Godzinę później
Reiji: No ile jeszcze czekać ruszać te dupy
Ola: Nii-san nie musisz tak się wkurzac wszyscy już są?
Kanato: Brakuje tylko Subaru...
Ola: Pójdę po niego
W pokoju Subaru
Ola: Subaru-San idziesz?
Subaru: Poczekaj na mnie przed dzwiami 
5 godziny później
Ola: Kolejny Porter rodziny jedźmy już do posiadłości
Reiji: To chodźmy już wszyscy
Kanato: Ola-chan pójdziesz później ze mną do sklepu z słodyczami?
Ola: No Kanato-kun ale zamiar pójdziesz ze mną do mojego ulubionego sklepu ok?
Kanato: Dziękuję i pójdę z tobą
W posiadłości
Yui: I jak wam poszło Ola?
Ola: Mogło być gorzej ale musiałam wytrzymać w sukni która była ciasna
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejo! Wszystkich wróciłam na Wattpada! Za 2 godziny będzie kolejny i mam piękniejsze pytanie

Czy chcielibyście mieć maraton rozdziałowy?
Piszcie w komentarzach!