Minął kolejny tydzień. Pogoda tak jak przystało na Listopad, była dosyć deszczowa. Właściwie to można było powiedzieć, że za oknami była dość duża ulewa. Przez ten fakt naturalnie nikt z reguły nie wychodził na dwór tego dnia (jak i przez kilka następnych dni, przez, które też lało). Z tego powodu, założyciele udostępnili swoim uczniom kolejne pomieszczenie, czyli Salę Muzyczną. Mieściła się ona na drugim piętrze a dokładniej w prawym skrzydle szkoły, gdzie wieczorem był bardzo ładny widok na zachód słońca. Założyciele podejrzewali, że w ich Academii tak jak znajdują się jakieś talenty plastyczne czy sportowe, tak muszą być też jacyś miłośnicy muzyki. A skoro mieli takie pomieszczenie, to czemu by go nie wykorzystać? Zagadkowe było też to, że w zamku, w jakim mieściła się szkoła, wydawała się być nieskończona ilość pomieszczeń. Jakby ten zamek był większy w środku niz w rzeczywistości. Cóż, a może tak właśnie było?

~×~

Fortepian

Pianino

Keyboard

Perkusja

Gitary elektryczne

Basy

Gitary klasyczne

Gitary akustyczne

Ukulele

Bębny

Cymbałki

Mikrofony

Kalimba

Organki

Scena

Miejsce pod sceną, do którego można się dostać przez zapadnie w podłodze

Okno z idealnym widokiem na zachód słońca (polecane do pisania piosenek)

Miejsce do siedzenia

Szafki z akcesoriami do instrumentów

Tajemnicza dziura w ścianie ze starą monetą wetknięta w dziurę

~×~

Parasolka na pytania ---> ☂︎

Coś dodać? ---> ☂︎