44. PS: BONUS!

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Reyna
Cześć wszystkim. Tak wiem, że Nico oficjalnie zakończył naszą opowieść, a Piper wygłosiła oficjalną przemówę. Ale czułabym się winna, gdybym nie wyjaśniła jednej rzeczy. Mianowicie chodzi o zdradę. Tak ten wielki wybuch i ogóle. Otóż okazało się, że jego sprawcą był Christopher z domku Hefajstosa. Tak na początku Leo był wściekły. Nyssa też. Ale później, jak to w normalnym życiu herosa, wszystko uległo zmianie, po rozmowie z tym chlopakiem. Jako, że ja brałam w niej udział, gwarantuję, że to co mówię jest stuprocentową prawdą i tylko prawdą. Sytuacja wyglądała następująco. Christophera opętał Voldemort. Czy jak mu tam jest. Nie wiem czy wszedł mu do głowy, czy co, ale wpółczuję. W każdym razie, wszystkie postępowania w kierunku wywalenia go z Obozu, zostały wstrzymane i unieważnione. Upewniono się, iż żadna forma Waldka nie siedzi mu w głowie i Christopher wrócił do "normalnego życia herosa". Wszystko zakończyło się szczęśliwie, a my dostaliśmy lekcję, że trzeba uważać, co siedzi nam w głowach. I to by było na tyle. Pożegnania już były, więc tylko jeszcze słowo ode mnie. Pa.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro