Yamaguchi: *dostaje na zawodach z całej siły piłką w twarz, krew*

Tsukishima: *kamienna mina, ale bez słowa pomaga mu zejść z boiska i ociera mu twarz ręką*

Yamaguchi: *ryczy* Krwawię! Chyba straciłem zęba! Będzie potrzebny dentysta! Ortodonta! Chirurg!!! *panika, krew z ust*

Tsukishima: Spokojnie, Gucci. Będzie dobrze, masz wszystkie zęby. A ortodonta to na pewno nic strasznego.

Yamaguchi: Jak mam nie panikować! Ja umieram! *macha rękami jak szalony*

Tsukishima: *wyprowadza go do łazienki i tam całuje go w usta*

Yamaguchi: *przestaje płakać i z szoku zapomina o panice*

Tsukushima: Przemyj twarz i chodź. Pójdziemy do pielęgniarki.

Yamaguchi: A… A pocałujesz mnie jeszcze? *rumieniec*

Tsukishima: *całuje go* A jak będziesz grzeczy…

Tsukishima: To może zasłużys na coś więcej~

Yamaguchi: *omdlewa z wrażenia*

_____

Autorskie

Wonsz