wish

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

p.jm: wiesz, jak byłem mały

p.jm: to chciałem mieć takiego małego pieska

p.jm: który towarzyszyłby mi w ciężkich chwilach

p.jm: który trwałby przy mnie

p.jm: i który nie opuściłby mnie do śmierci

p.jm: może gdybym go miał nie czułbym się wtedy, aż tak samotny

m.yg: czemu czułeś się samotny?

p.jm: moich rodziców nigdy nie było w domu

p.jm: dzieciaki z podwórka mnie odrzucały

p.jm: wtedy nawet sam ze sobą czułem się dziwnie

p.jm: ale z czasem się przyzwyczaiłem

p.jm: czasami siadałem na oknie i  obserwowałem jak inne dzieciaki biegają bawiąc się w berka

m.yg: to smutne 

p.jm: to było smutne tylko przez chwilę

p.jm: później się przyzwyczaiłem

m.yg: wiesz co?

p.jm: co?

m.yg: jak będzie kiedykolwiek nam danę się spotkać

m.yg: to pobawmy  się w berka

m.yg: a potem kupmy małego pieska i wychowajmy go razem

m.yg: wchodzisz w to?

p.jm: wchodzę

a/n

💕🌙

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro