🐝sixty-four🐝
jiminiee: pożegnałem się z nim
yoobee: co?
jiminiee: nie mam już kontaktu z Jungkookiem ani z Tae,pożegnałem się z nimi w normalny i poprawny sposób
jiminiee: nie chce by w jakiś sposób się dowiedzieli o tym co robię
yoobee: oni powinni ci pomóc
yoobee: dlaczego ich od siebie odpychasz?
jiminiee: nie mogę ci powiedzieć
yoobee: dlaczego? jestem twoim pamiętnikiem
yoobee: co tu napiszesz nie wyjdzie na jaw
yoobee: twój sekret jest moim sekretem
jiminiee: sam nie wiem..
jiminiee: nie dam rady
yoobee: jak będziesz gotowy to po prostu napisz
jiminiee: yoongi..
yoobee: hm?
jiminiee: zjadłem pierwszy posiłek..
yoobee: to świetnie Jiminie!
yoobee: jeśli zjesz drugi bedzie ci łatwiej zjeść jeszcze 3
jiminiee: yhm..boje się że pójdę do tej toalety i wszystko zwrócę
yoobee: dasz radę
yoobee: jak chcesz mogę przyjść
jiminiee: nie
jiminiee: nie chce byś zmarnował czas
jiminiee: zapewne coś robisz ważnego albo sie z kimś może spotkasz dzisiaj
yoobee: masz pecha mój drogi
yoobee: przyjdę za chwilę do ciebie bo i tak nic nie robię
jiminiee: dziękuje?
yoobee: widzę że nie miły Jiminek wrócił
jiminiee: pf wypraszam sobie
jiminiee: ide zapalić
yoobee: nie pal
jiminiee: nie było tego w twoim zakazie więc moge
jiminiee: poza tym nie pale sześć fajek dziennie a jedną
jiminiee: nie jestem jakoś bardzo uzależniony
yoobee: wolałbym żebyś w ogóle nie palił
jiminiee: może kiedyś
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro