alya_blogers

Jestem pierwsza ❤️
Wiem że cały świat czekał na jakiekolwiek zdjęcie ze ślubu tej dwójki ( tym bardziej że ślub jak i wesele są prywatne ) więc za zgodą młodej pary udostępniam zdjęcie zrobione już podczas wesela ✨
z adrien_mode, mari_nette

sabrina.rai, luka_music, chloe_beauty i inni lubią to

Komentarze zostały wyłączone

-----------------------------------------------------------

Wesele trwało w najlepsze, wszystko było tak jak zaplanowano. Marinette i Adrien nie mogli się od siebie oderwać nie tylko na parkiecie, Chloé i Luka również. Kim i Alix nie pokłócili się o dziwo ani razu przez te 7 godzin przyjęcia - ale wszystko przed nimi. Alya i Nino gawędzili z Rodzicami Marinette, później dołączył do nich Gabriel który  też się dobrze bawił.

Gdzieś przy stole siedzieli Rose i Juleka z Natanielem i Marcem popijając wino, raz na jakiś czas wychodząc na parkiet i bawiąc się w najlepsze. Kagami i  Lèon wraz z Sabriną i Jacubem siedzieli przy stole rozpijając się nawzajem, a czasem wychodząc na spacer i wracając dopiero po godzinie. Wszystko szło nadzwyczaj dobrze ku uciesze państwa młodych.

W pewnym momencie muzyka grana przez zespół ucichła a na środek sali wyszła Chloé Bourgeois i wtedy wszyscy wiedzieli co zaraz będzie - obiecana przemowa Chloé.

Wszyscy wrócili na miejsca przy stołach jedynie para młoda wyszła na środek niedaleko Chloé, bojąc się co tym razem wymyśliła przyjaciółka.

- Moi drodzy, nie będę się przedstawić bo i tak każdy wie jak mam na imię. - zaczęła blondynka na co większość osób się zaśmiała, a ona kontynuowała pewnie - Jak kiedyś obiecałam naszej młodej parze... przygotowałam przemówienie, nie jest ono tak długie jak kiedyś mówiłam ale niestety mój Luka kazał wykreślić wszystkie przekleństwa i obraźliwe opisy i niewiele z tego wszystkiego zostało. - powiedziała na co Adrien spojrzał porozumiewawczo do muzyka dziękując mu za powstrzymanie swojej dziewczyny przed katastrofą. - Więc zaczynając mimo iż na początku waszej znajomości byłam jaka byłam, ale gdzieś podświadomie kibicowałam wam jako para, chociaż sama o tym nie wiedziałam. Byliście wtedy w czasach liceum rozkoszni tym nieogarnianiem co się dzieje, tym że Marinette jąkała się przy Adrienie bardziej niż moja niesamowita szwagierka Juleka przy wystąpieniach publicznych i tym że nasz ślepy Adrien nie widział że ona jest w nim zakochana po uszy. Ale najważniejsze że nadszedł ten moment i jesteśmy tu i bawimy się na ich weselu dużo wcześniej niż wszyscy obstawiali. Skoro zejście im się zajęło tyle czasu to ślub wszyscy obstawiali gdzieś za minimum piętnaście lat, a tu taka niespodzianka.

- Ja zakładałam dwadzieścia.- krzyknęła zza stołu Alix już lekko wstawiona

-Racja kochana, niektórzy jeszcze więcej obstawiali. Gdy dowiedzieliśmy się o waszym związku to wszyscy zamiast wam gratulować związku, to gratulowali wam przejrzenia na oczy i wybaczcie kochani ale taka prawda. - powiedziała bezpośrednio do nowożeńców którzy patrzyli na nią z lekkim zażenowaniem, ale podświadomie oboje wiedzieli ze ma rację. - Ja osobiście w tamtym momencie byłam wściekła że tyle ukrywaliście przed nami związek, którego szczegóły powstania nadal są wielką tajemnicą którą mam nadzieję dziś poznać. - spojrzała porozumiewawczo w stronę młodej pary. Adrien szepną coś na ucho Marinette a potem dał znak Chloé że chciałby coś powiedzieć. - Dobra Adi tylko skończę i będziesz gadać. Więc podsumowując, bardzo się cieszę że jesteście razem i to że po tylu latach jesteście tu gdzie jesteście i że niedługo będzie was już trójka i nadal czekamy na imię drodzy państwo Agreste. - uśmiechnęła się w stronę małżeństwa i dała do zrozumienia wszystkim że skończyła a wszyscy goście zaczęli głośno klaskać.

Blondynka podeszła do Adriena i Marinette i mocno ich przytuliła, a po chwili w miejscu gdzie chwilę wcześniej stała Chloé, stał teraz Adrien.

- Bardzo niechętnie muszę się zgodzić z przemową Chloé, bo byłam ślepy ale do pewnego czasu. - rozpoczął uśmiechając się do Marinette która stała wraz z Chloé lekko z boku słuchając. - Nikt poza nami nie zna dokładnych okoliczności naszego "zejścia się" i za zgodą Mari chciałbym dziś wam powiedzieć jak to właściwie się stało, że teraz dziewczyna która zawsze była dla mnie "tylko przyjaciółką" teraz jest moją "żoną". - Marinette słysząc te słowa w oczach pojawiły się łzy, często wspominali między sobą te chwile ale nigdy nie dzielili się nimi z innymi. - Ja już kilka miesięcy wcześniej zaczynałem coś do niej czuć, ale nie przyznawałam się do tego przed sobą, do dnia gdy spotkaliśmy się u mnie aby po prostu pogadać i wypić wino. To był cudowny wieczór bo wtedy wszystko się zaczęło, wypiliśmy trochę za dużo i ze zwykłego spotkania dwójki przyjaciół wylądowaliśmy w łóżku... i nie zabezpieczyliśmy się. - dodał niepewnie blondyn a Chloé spojrzała na dwójkę niepewnie, zresztą nie tylko ona w oddali było słychać śmiechy przyjaciół, którzy domyślili się jak to było dalej. - Tej nocy uświadomiłem sobie, że ją kocham i z tego co wiem Marinette pokochała mnie jeszcze bardziej. Gdy następnego dnia zorientowaliśmy się w sytuacji byliśmy przestraszni i już obstawialiśmy ciążę, przez następny miesiąc oboje siedzieliśmy jak na szpilkach puki nie mieliśmy 100% pewności że Mari nie jest w ciąży. Po wizycie u lekarza który potwierdził, że ciąży nie ma, zabrałem ją na kolację i powiedziałam wszystko co leży mi na sercu i ona zrobiła tak samo i od tamtej pory jesteśmy razem i każda chwila z nią jest najpiękniejsza. - przez całą historię patrzył prosto w oczy Marinette, które z każdą chwilą były coraz to bardziej zapełnione łzami. - Właśnie przez te wydarzenia szybciej zdecydowaliśmy się na dziecko, bo już wtedy przygotowywaliśmy się na taką możliwość i dla każdego kto uważa, że cała nasza relacja posuwa się za szybko to po prostu musi nas nie znać, bo my jesteśmy sobie po prostu przeznaczeni.

Po tych słowach podszedł do niej i pocałował, a wszyscy bili brawo, gdzieś jedynie ktoś rozmawiał o słowach Adriena uważając, że dzisiejsza młodzież jest jednak nie wychowana - a uważały tak starsze ciocie Marinette i Adriena które doskonale się w tej kwestii dogadywały.

Alya już pędziła do przyjaciół aby porozmawiać o tym co właśnie usłyszała, Chloé też dołączyła do rozmowy, Alix zanim dołączyła do przyjaciółek musiała się napić, bo czuła że trzeźwieje a na trzeźwo nie da się o tym rozmawiać. Potem dołączyli pozostali przyjaciele i dopytywali się o szczegóły.

W pewnym momencie mikrofon wzięła Marinette i poprosiła o chwilę uwagi.

- Mój mąż już powiedział wszystko co trzeba, a ja chciałam tylko dodać że wybraliśmy imię dla naszej córeczki. - powiedziała a wszyscy z ogromnym zainteresowaniem wyczekiwali na dalsze słowa panny młodej - Nazwiemy ją Emma.

-----------------------------------------------------------
kag_ami

z lèon_nik  ❤️❤️❤️

julek.aaa, nataniel.art, nino_l i inni lubią to

julek.aaa Piękni 💕

chloe_beauty Nasze słodziki 💞

alixxx Ej no wracajcie, bo zaraz Mari rzuca welonem ✨
👉 kag_ami To tego nie mogę ominąć ✨

alya_blogers Cudownie 💓

rose.pink Ślicznie 💫

sabrina.rai Pięknie 💕

kim_le Ej no co jest z wami, gdzie wy wszyscy chodzicie, nawet nie ma się z kim napić...
👉 kag_ami Już wracamy Kimuś i napijemy się z tobą 🥂
👉 kim_le No ja czekam

-----------------------------------------------------------
nino_l

Cudownie przyjęcie ✨
z alya_blogers  ❤️!

rose.pink, kag_ami, luka_music i inni lubią to

chloe_beauty A co to za ucieczki z przyjęcia? Nie ma was już ponad godzinę!!!
👉 nino_l Jesteśmy dorośli i nie musimy ci się tłumaczyć 😇
👉 chloe_beauty Ale ominęło was przemówienie starszego Agreste'a, a wierzcie mi było nawet lepsze od mojego
👉 alya_blogers Nosz kurde, to czemu do nas nie zadzwoniliście?!
👉 chloe_beauty Jesteście przecież dorośli, nie będę się do was wtrącać 😅

sabrina.rai Piękni 💓

luka_music Wszystko pięknie ale ominęło cię już kilka kolejek 🥂
👉 nino_l Kim na pewno za mnie wypił
👉 luka_music Bo tak zrobił 😅

julek.aaa Słodziaki ✨

rose.pink Przepięknie 💓

alixxx Wracajcie bo was tort ominie 😁
👉 alya_blogers O nie, tortu nie ominę... za 5 minut będziemy

kag_ami Cudowni 💞