Jeszcze wstawię tutaj to, żeby spać spokojnie:

Adam i Ronan są zadowoleni, bo wszyscy myślą, że mają najgorętszego, najbardziej niesamowitego chłopaka pod słońcem

Przyjaciele Adama z college'u, są totalnie oszołomieni, gdy Ronan pojawia się w jeden weekend cały wytatuowany i muskularny w drogich, podartych dżinsach i kurtce motocyklowej, wyglądając, jakby wyszedł z cholernego punkowego magazynu o modzie lub czegoś takiego.  „Powiedziałeś, że jest rolnikiem”.  „Powiedziałeś, że ma dziecko”.  „Powiedziałeś, że prawie wyrzucono go ze szkoły średniej”. "Powiedziałeś, że jest katolikiem". „Nie powiedziałeś, że jest taki gorący. Mam na myśli, że jest strasznie gorący, ale tak naprawdę gorący”.  „Cholera, jesteś szczęściarzem, Parrish”.  Adam po prostu cieszy się wszystkimi reakcjami, ponieważ z niecierpliwością czekał na ten właśnie moment przez cały semestr.  Ronan na początku jest kutasem, ale powoli przyzwyczaja się do nich i wkrótce wszyscy śmieją się histerycznie, ponieważ Ronan jest cholernie zabawny i ma najdziksze historie, serio, Parrish, gdzie znalazłeś tego faceta. I w końcu, kiedy zaczyna pijacko recytować poezję łacińską, wszyscy po prostu jęczą, bo, oczywiście, on też jest ukrytym geniuszem.  I tak chłopak Adama otrzymuje natychmiastowy status legendy.  Adam tylko uśmiecha się do niego z dumą przez całą noc, a Ronan po prostu mówi z uznaniem: „Twoi przyjaciele są dupkami. Lubię ich"

Przyjaciele Ronana spoglądają na Adama i mówią: „ Nie powiedziałeś, że twój chłopak z ligi bluszczu jest modelem". ”Z  pewnością jest naprawdę ładny."  „Można  ciąć szkło za pomocą jego kości policzkowych”.  Pytają o niego przez cały czas, kiedy jest na studiach, a Ronan nie może nie pochwalić się jego osiągnięciami, więc mówią mu, jak dumni są z tego, jak dobrze sobie radzi, gdy Adam wygląda jednocześnie na wzruszonego i oszołomionego.  Żartobliwie pytają Ronana, co takiego zrzędliwiec taki jak on zrobił, by zaczepić takiego miłego, słodkiego, dobrze wychowanego chłopca, a on po prostu przewraca oczami, ale mruczy: „Pytam siebie o to każdego dnia”.  Adam  mówi wtedy „Nie jest taki zły” z krzywym uśmiechem.  Większość ich dzieci (przyjaciół Opal) jest w nim zakochana;  myślą, że jest taki przystojny, inteligentny i fajny.  Opowiada im o wszystkich ekscytujących rzeczach, nad którymi pracuje w szkole i o nauce, kosmosie i robotach oraz o wszystkich rzeczach, którymi interesował się, gdy był dzieckiem i Ronan po prostu się roztapia.  „Jesteś z nimi naprawdę świetny”, mówi mu później.  A Adam rumieni się i mówi „przestań”.  a Ronon mówi „Nie, jesteś cholernie niesamowity. Naprawdę zastanawiam się, jakie mam szczęście każdego dnia”.  I  Adam tylko patrzy na niego przez chwilę i cicho mówi „Ja też. To wszystko, czego kiedykolwiek chciałem”.  Ronan twierdzi: „Jestem szczęśliwy”.  A Adam dodaje „Ja też”