~ 59 ~

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Gay squad

Astoria: Dzień dobry wszystkim

Neville: JAK RANDKA

Pansy: WŁAŚNIE

Draco: Oh, czyli tak po prostu?

Fabian: Można się było tego po nich spodziewać

Harry: Jaka randka?

Astoria: No właśnie

Pansy: NIE RÓB Z NAS GŁUPA

Neville; MY WSZYSTKO WIEMY

Pansy: NAM NIC NIE UCIEKNIE

Neville: N I C

Harry: Um

Astoria: Kto był na randce?

Neville: TY

Astoria: Ja?

Neville: TAK

Astoria: I kto wam to powiedział?

Theodore: Pansy

Astoria: Pansy, kochanie, wiesz, że cię kocham, ale co ty wymyślasz słońce?

Pansy: Ja nic nie wymyślam

Pansy: Nie musisz nas okłamywać

Pansy: Wiemy, że byłaś na randce z Han

Blaise: To jak to w końcu jest Asti?

Astoria: To byłoby naprawdę cudowne gdyby to była randka

Astoria: Ale my zrobiłyśmy sobie tylko piknik

Astoria: Wiecie

Astoria: Jak przyjaciółka z przyjaciółką

Pansy: Ta, jasne

Neville: Tu sami swoi

Neville: Nie musisz się nas wstydzić

Astoria: MERLINIE, CZEMU WY TAK TO NAD INTERPRETUJECIE

Astoria: TO NIE BYŁA ŻADNA RANDKA

Astoria: I nie mówicie tak, bo mnie to rani

Astoria: Zdajecie ile bym oddała za taką randkę z Han?

Pansy: Sun...

Astoria: Mam dość

Astoria: Kocham cię Pans, ale proszę uspokój się choć na chwilę

Astoria: I zrozumcie, że żadnej randki nie było!

Hannah: Oh...

Hannah: Myślałam, że to była randka...

Astoria: Co

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro