zabawy z agatom i mojim tatom rozdział 6

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Kiedyś moja mama została zabita w domu wtedy ja smutna byłam ja. Ale tata zabronił mi być smutom... W domu. Mogłam smutna być nie w domu więc odszedłam ale nie Zdołałam uciec bo tata zaciągnął mnje za sóty do piwnicy gdzie miałam spędzić resztę życia ale ja Zdołałam uciec. I wtedy ja miałam moc. Uwolniłam Sue z z kajdan niewoli prezydenta RP. Wyjechałem parochujem z tego kraju i Zdołałam uciec. Wtedy ja Odkryłam w sobie energię i uderzyłam tate. A tata mówi:
- Siki co ty robisz??!

- Tato ja uderzam cie

- Aha teraz wszystko ma sens

I wtedy ja uderzam tate poraz ostatni w życiu bo umarł on. A ja mówie

- Co zrobiły moje ręce i ja z nimi teraz muszę odejść - tak mówi siki

I odeszłem ja teraz bo nie miałam prawa praw autorskich do mojego zabójstwa. Muszełam odejć do kraju kwitnincej kupy. I gdy byłam już tam to ja Powiedziałam tak:

- Jak tu ładnie pachnie

Poszłam do domu jakiegoś i zabiłem tam ludzi mieszkających i zamieszkałam tam ja jako siki. I kiedyś wyszłam z domu bo przyszedł komornik i tak mówi on:

- Pani siki mieszka tu tak??!!

- Nie

- To kim jesteś ty!?!

- Jestem twoim końcem

Iwtedy ja zabiłem go a on powiedział że mnie kocha to były ostatnie słowa z jego ust żywych. Schowałam jego ciało nie żywe do komory gazowej za domem i wyszłam przejść się i widzę że obok mnie przeszła chłopak jakiś ładny a ja mowie

- Ej ty - tak mówię ja

- Ja???!

- Tak ty chłopak z ciebie ładny

On zarumienuł się bardzo a ja mowie mó szczerze tak:

- Zabiłem ojca mego i to był test męskości i teraz jestem chłopak. Chodź się ruchać

- Ale mama mówi żebym nieszedła do łóżka z drewna litego drewna.

- A ok to jak kupie sobie bólu trochę i nowe łóżko to wtedy będziemy się seksić my.

- Ok

- Okej

I wtedy wróciłam do domu i myślałem że zwaliłbym sobie kutas.

Mówcie mi jak chcesz nowy rozdział okej lub nie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro