wkurzony Anti i nowa para

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Byłyśmy u Henrika w klinice czekając na swoją kolej z Wiką dlaczego tam byłyśmy, bo jak w tedy się goniłyśmy o moje jakże wyśmienite śniadanie wpadłyśmy obie w szklany bilbord przez co szkło wbiło mi się w całe moje ciało a Wiką miała tylko wielką ranę na rece. Zadzwoniłam do Antiego i powiedziałam mu co się stało, powiedział ze będzie najszybciej jak się da.
Oczywiście nadal byłyśmy w naszych pirzamach a ja nadal byłam w mojej pół-smoczej formie ponieważ jak mam coś złamanego albo wybitnego w moje ciało to nie mogę się zmienić w człowieka dopiero jak będzie nastawiona albo wyjęte jakąś rzecz to od razu się regeneruje.
Ludzie patrzyli się na mnie jak na debila albo prosili o zdjęcie bo mówili że wyglądam jak z cosplayów.

Czekałyśmy tak jeszcze przez chwilę kiedy drzwi się nie otworzyły i wyszedł z nich Henrik z papierami. Spojrzał się na nas i powiedział.. Co wam się stało...?- spytał niemiecki lekarz swoim niemieckim akcentem.

No my... dobra omówicię mi w środku, teraz wejdźcie. Wstałam z krzesła i kilka szkieł odpadło z mojego ciała. Weszłam do pomieszczenia razem z Wiką, Henrik zamknął za nami drzwi i poszedł do dużej szklanej półki gdzie znajdowały się waciki i inne takie. Wyciągnął z niej szczypce i szwy. Dobra Wika ty pierwsza, szybko to oczyszczenie i zaszyje, a Wiki patrzyła się na niego w stylu "przecież ja tu zginę".

A więc co się stało że Wika ma ranę w ręcę a ty masz praktycznie wszędzie szkło.- powiedział i zaczął wyjmować drobinki szkła z Wiki reki.

Ciebie rano nie było przy tym ale WIKA obraziła moje śniadanie mówiąc że nie lubi makreli. - powiedziałam stanowczy głosem.
Mówiłam że przepraszam.- powiedziała Wika.
Ja tylko się obruciłam a Henrik zaśmiał się pod nosem. Henrik skończył wyjmować szkło ręki i poszedł po znieczulenie żeby zaszyć rękę. Gdzie ono jest, przeciesz dopiero to tu kladłem..!!- krzyknął lekarz szukając czegoś w szawce.

Czego szukasz Henrik..?- zapytałam. Szukam znieczulenia.. ale nie mogę go znaleźć..- powiedział.

Dobra ja to załatwię...- powiedziała Wika. Wika jednym palcem dotknęła swojej skaleczenej ręki. I na jej ranie było widać małe kryształki lodu.
To załatwi sprawę.- powiedziała Wika
Poprawiają się a krzesle. Jak to zrobiłaś...??!?- zapytał zszokowany Henrik. Mam moc lodu albo go wytwarzania.- powiedziała Wika.

Henrik patrzył się w nią w osłupieniu a na Wicę widziałam małe rumieńce. Ej dobra bo czuję się słabo.- powiedziałam wyjmując jeno szkło z mojego ogona. Henrik już zaszył rękę Wiki i zaczął wyjmować ze mnie duże kawałki szkła. Kiedy wyjmował ze mnie kawałki szkła ktoś zapukał do drzwi.

To pewnie Anti..- powiedziałam.
Henrik poszedł do drzwi i je otworzył tak jak myślałam był to Anti ale zamiast normalnych oczu miał oczy czarne jak smoła.

Ominął lekarza i ruszył w kierunku Wiki. JAK MOGŁAŚ JEJ TO ZROBIĆ, ROZUMIEM ŻE JESTEŚCIE PRZYJACIÓŁKAMI ALE TO NIE JEST KURWA POWÓD ŻEBY CISNĄĆ JĄ O BILBORD, W DODATKU SZKLANY..!!!!!- wykrzyknął Anti podnosząc nuż w kierunku Wiki. TERAZ BĘDZIESZ CIERPIEĆ JAK MOJA KSIĘŻNICZKA!- wykrzyknął na cały głos swoim zgliczowam głosem.

Wika szybko wstała z krzesła na który siedziała i w jej ręce wytworzył się duży lodowy młot z kolcami na końcach.

Anti rzucił się na Wikę a Wika na niego, ja w ostatniej chwili stanęłam pomiędzy nimi.
Anti to zauważył i zwolnił ale jego nuż wbił się w mój brzuch przez co plunełam krwią.
Wika patrzyłam na mnie w osłupieniu Anti tak samo. Wyciągnęłam nuż z brzucha, przez co moja rana szybko się zregenerowała ale została wielka plama krwi.

ANTI WYJDŹ Z STĄD NIE CHCE NA CIEBIE PATRZEĆ A TY WIKA NIC JUZ NIE MÓW..!!- krzyknęłam przez co nie zauważyłam jak moje łuski zaczynały iść w stronę mojej głowy przez co wyrosły mi duże czarne rogi zakończone niebieskimi końcami.

Anti patrzył się na mnie z niedowierzeniem. Patka przepraszam za to nie wiem co mnie napadło.- powiedział Anti podchodząc do mnie powoli.

Ja.....

CIĄG DALSZY NASTĄPI.....

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
No moi drodzy jak wam się podobało mam nadzieje ze bardzo do następnego
BAY

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro