26

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

A gdyby tak nasi bohaterowie mieli telefony, jak wyglądałyby ich rozmowy?

~*~

Hermiona: wstawać lenie, zaraz się spóźnicie na lekcje!
Draco: nie chce mi się, Granger
Edmund: skarbie, zlituj się
Blaise: musicie robić mi spam z samego rana?
Edmund: no właśnie o tym mówię
Edmund: Hermionaaa
Hermiona: ruszcie tyłki, ale już!
Ginny: 😂😂
Hermiona: chyba, że chcecie spóźnić się na pierwszą lekcję ze Snape'em.
Draco/Edmund/Blaise: CO?!
Łucja: chłopcy...
Ginny: nie ma za co :)

~*~

Draco: Granger
Draco: Graaangeeeeer
Draco: Granger, do cholery
Draco: Hermiona no
Draco: widzę, że czytasz
Hermiona: czego, Malfoy?
Draco: nudzi mi się
Hermiona: ...
Hermiona: jest trzecia w nocy, idź spać.
Draco: nie chce mi się
Draco: chodź do mnieee
Draco: no weź
Draco: nie ignoruj mnie
Draco: HERMIONA
Hermiona: już idę
Draco: Serio?
Hermiona: Nie :)

~*~

Draco: ej, chłopaki
Blaise: hm?
Draco: a co jeśli Łucja się nie zgodzi?
Edmund: Na Aslana, stary
Edmund: Ale ty jesteś głupi
Edmund: Ona cię kocha, kretynie jeden
Blaise: właśnie!
Draco: Ale... Ona mnie znienawidzi!
Blaise: jak dla mnie już dawno powinieneś się jej oświadczyć
Hermiona: MOŻECIE SIĘ ZAMKNĄĆ?
Hermiona added Łucja
Łucja: chcesz mi coś powiedzieć, Draco?
Draco: DZIĘKI, GRANGER

~*~

Piper: musimy iść!
Łucja: co się stało, Piper?
Piper: wyjaśnię wam potem, nie ma czasu!
Draco: nigdzie z tobą nie idę, Mclean
Piper: idziesz, Malfoy.
Draco: nie.
Piper: tak.
Draco: nie.
Łucja: możecie przestać? pokłócicie się później

~*~

Pansy: Nico
Pansy: Nicooo
Nico: Co chcesz, Parkinson?
Pansy: Jutro jest wyjście do Hogsmeade
Nico: I co mam z tą informacją zrobić?
Pansy: To była sugestia, głąbie

~*~

Hermiona: OMG
Annabeth: co się stało?
Leo: ktoś umarł?
Jason: bardzo śmieszne, Valdez.
Percy: co? co się dzieje?
Hermiona: SPOTKAŁAM HERMESA
Annabeth: ...
Percy: Hermesa?! W sensie, że ojca Luke'a?!
Ginny: Luke'a? Tego od gwiezdnych wojen?
Łucja: 😂😂
Percy: Nie, Luke to syn Hermesa, taki jeden zdrajca, który był sługą Kronosa 😂😂
Annabeth: Percy!
Percy: No co, taka prawda

~*~

Draco: Annabeth
Annabeth: Hm?
Draco: Co robisz?
Annabeth: Jestem w bibliotece
Draco: O, to się świetnie składa
Annabeth: Z Hermioną
Annabeth: Uczymy się
Draco: Cholera.
Annabeth: ...
Draco: Musisz mi pomóc
Draco: Mam taką jedną książkę, której nie umiem otworzyć
Annabeth: Próbowałeś Alohomory?
Draco: ...
Draco: Że też na to nie wpadłem

~*~

Leo: Ginny, musisz mi pomóc!
Ginny: Co jest?
Leo: Um, mogłabyś napisać do swoich braci?
Ginny: Po co?
Leo: No bo wpadliśmy z Blaisem na pomysł, żeby zrobić Amortencję
Ginny: I potrzebujecie składników, a boicie się włamać do gabinetu Snape'a
Leo: Dokładnie tak
Ginny: Okej, wchodzę w to

Jak mi coś przyjdzie do głowy to dopiszę 😊😊

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro