Coś się zaczyna...

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Klejto, mam dla ciebie ważne zadanie wymagające niezwykłej odpowiedzialności.- zaczęła Atena.
- Taa, jakie niby?- odpowiedziała od niechcenia Klejto.
- To naprawdę ważne! Apollo nadal nie odczepił się od twej siostry!
- No i co ja mam z tym zrobić?
- Pilnować go! Jeśli ten dupek ją..
- To przerobisz go na mielonkę, ble ble ble!
- I ciebie też!
- Że co?!
- Tak, dokładnie tak! Masz ich dopilnować! To jest twoja misją!
- Muszę?
- Musisz! A TERAZ WYPAD I DO ROBOTY!

A więc herosi.... witajcie w Pireas!
Na spacerek się przejdziecie, lody zjecie...a może i nie?

*Tu pisać*

W jednym komie pisać, coby łatwiej mi was ogarnąć było!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro