Luna
Dziś jest ostatni dzień szkoły będzie Bal na który ide z Simon'em(narazie nie są jeszcze parą) właśnie ubieram moją ulubioną czarno-białą kloszowaną sukienke i ide do Blake South Collage.Wziełam do ręki mojego Iphone' Różowe złoto i sprawdziłam czy moi przyjaciele nic do mnie nie napisali po włączeniu wyświetlacza okazało się,że Simon do mnie napisał więc wyświetliłam tą wiadomość
Od:Simonek🖐❤
Lunka czekam na dole!długoo
Do:Simonek
Już ide😂
Zablokowałam wyświetlacz i wrzuciłam telefon do to Torebki i Chwyciłqm Balerinki bo zapomniałam ,że mamy bal
Zaczełam zbiegać po schodach uważając by się nie wywalić
Zobaczyłam Simon'a wtuliłam się w niego i pociągnełam za ręke do wyjścia wsiedliśmy do samochidu ,w którym siedzieli już Ambar i Matteo.
Tino zawiózł nas i uzgodniliśmy z nim wszystko co i jak.Weśliśmy na Sale gdzie stali już wszyscy uczniowie tej szkoły zadzwonił dzwonek dyrektor przemawiał a potem  zaczeli rozdawać  świadectwa.
-Luna Valente -Zawołał Dytektor podeszłam do niego i Wręczył mi świadectwo z czerwonym paskiem i Książke i inni uczniowie zaczeli klaskać.
-Simon Alvarez -Zawołał Ponownie Dyrektor.Simon poszedł i dostał to samo tż swiadectwo z świadectwo z czerwonym paskiem .Ambar i Matteo Dostali świadecta z Czerwonymi paskami podobnie jak Gaston i Delfi(😂)
Gdy dyrektor rozdał wszystkie świadectwa zaczął się Bal poszłam się przebrać w szafirową sukienke do połowy Ud.Wyszłam z Toalety zobaczyłam Simon'a na drugim końcu sali.Tańczyłam z Simon'em i Był odbijany tańczyliśmy z każdym gdy bal doszedł końca Simon odprowadził mnie do domu i pocałował w Usta(😮)
-Luna będe tęsknił - nie zrozumiałm o co mu chodziło.
-Co ?jak to?Gdzie jedziesz-zapytałam zmartwiona
-Jade na całe wakacje albo i dłużej do Grecji z Rodzicami bo tam mieszka ciotka Żegnaj Luna.
Simon przytulił mnie z całej siły a ja zaczełam łkać
Simon zaczął odchodzić w innym kierunku
-Simon nie zostawiaj mnie!-Krzyknełam płacząc i upadajać na trawnik.
-Nie zostawie! obiecuje!-krzyknął
Simon odszedł ja nadal płakałam nie mogłam iść do domu.Nie chciałam.Zauważyłam jak Ambar wysiada z Samochodu i podbiega do mnie zmartwiona(będzie dobra)
-Luna!co się stało?-Zapytała zmartwiona
-Si..Si..mon..wyjeżdza...na ca..ł.e wak.kacje lub więc...ej do Gre..cji-Mówiłam łkając.Ambar mnie przytuliła i pocieszała
-Chodź Luna zrobimy sobie piżama party zadzwonie do dziewczyn-Powiedziała
-Nie -powiedziałam .ale po dłuższych nanawianiach się zgodziłam i Nina,Delfi,Jazmin,Yam,Jim przyszły i było fajnie
Bo udanej zabawie wszystkie zasnełyśmy na  w śpiworach.