CO?!?!? 3k?!??? Nie no.. Jak wtedy pisałam to nie papa czytać, ale jak zaprzestałam to kurwa ziuuummm! Typ tup tup kurwa. Pojebało?? Prawie zeszłam na zawał jak to zobaczyłam. Nie, że nie jestem dumna! Kurwa.. Aż się wzruszyłam. Lecę po chusteczki!

   Skoro tak zawzięcie czytacie, to pewnie chcecie wiedzieć co mi odpierdoliło, że przestałam pisać no nie?

   Pewnie macie na to wyjebane, ale poczułam się zobowiązana by wam wyjaśnić pewne sprawy.

   Cóż. Pisałam to pół roku temu po nocach. Po nocach? No właśnie. Widać, że po nocach. Pełno błędów, ciągłe wulgaryzmy, brak spójności.. Ja naprawdę nie mam pojęcia jak wy to mogliście czytać. Mało tego gdy pisałam tego fanficka, w ogóle nie zwracałam uwagi na czas, przebieg akcji... Przez wiele rozdziałów wiało nudą aż tu nagle BAM! Jebana akcja tak z dupy zaczyna się toczyć! No, ale to jeszcze nie jest powód dla którego przestałam pisać.

   Cóż. Jak już zostało wspomniane, pisałam po nocach. Pewnego dnia zaczęłam brać się porządnie za naukę przez co w nocy mogłam tylko uczyć się i spać na zmianę. Oczywiście wkrótce się to unormowało i miałam troszeczkę więcej czasu, jednak wtedy dopiero zdałam sobie sprawę jak wiele błędów popełniłam i stwierdziłam, że nie ma sensu dłużej tego ciągnąć. Przestałam pisać.

   Czy powrócę do pisania? Raczej nie. Jakoś nie leży mi już ta 'książka'. Nie martwcie się jednak. Niedługo waszym oczom ukaże się moje nowe dzieło. Nie będę zdradzać wam niepotrzebnych szczegółów. Zdradzę jedynie, że będzie to kolejny fanfick o hp. Wyczekujcie mnie dzielnie! Niedługo znów się pojawię.

Riddle