• 22 •
Prywatna rozmowa Leloydek i RumiX.
Harumi: Hej Lloyd...
Harumi: Przepraszam... Wiesz za co...
Lloyd: Cześć?
Lloyd: Przerabialiśmy to już. To, że pozwoliłem wtedy mojemu ojcu cię ożywić to nie znaczy, że ci wyłączyłem. Nie wiem w ogóle jakim cudem wtedy znalazłem twoje zwłoki...
Harumi: Wiem, że wykorzystałam twoje uczucia... Ale to nie byłam ja.
Harumi: Naprawdę...
Lloyd: Przemyślę to.
Harumi: Dziękuję
Harumi: Tak w ogóle to gdzie jesteś? Wszyscy się ciebie martwią, a Ninjago sobie nie radzi bez ciebie...
Harumi: Proszę, Lloyd..
Harumi: Lloyd?
Harumi: Ej.. Co jest?
Harumi: Do cholery Garmadon! Weź odpisz! Nya siedzi obok mnie i nie wiemy co się z tobą dzieję!
Harumi: Lloyd...
•〰〰•
Może chcecie jakieś fakty, albo mój ryjek? W całości? Ktoś coś?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro