Kolejna nominka. Od @Klaneczka i AliceNice22, ta sama ~ Dzięki Wam.

1) Owszem, można. Bo nic nie jest doskonałe, może być tylko pozornie doskonałe, a pozorną doskonałość zawsze można ulepszyć.

2) Tak i nie. Na myśl nasuwa mi się tutaj książka "Tango" Sławomira Mrożka. Artur chciał uwolnić swoją rodzinę od samowolki, wolności, poprzez narzucenie im zasad. Jednak on sam w tym poległ. Dlatego uważam, że można, ale niekoniecznie to wyjdzie.

3) Nie nie to tak, a nie, nie to nie. Rapujemy, dzieci, rapujemy.

4) Lustro ma kolor lustrzany, czyli żaden i wszystkie zarazem. Samo w sobie jest bez koloru, jednak odbija rzeczy kolorowe dzięki słońcu.

5) Zapewne Pani Muminkowa. Czemu? Bo tak.

6) Jako osoba mająca spore doświadczenie z emocjami, odpowiem, że tak. Istniałaby, jednak byłaby nazwana inaczej, bo byłaby powszechna. Ale mówię tutaj o przykładzie, gdyby na świecie w ogóle nie było smutku, a nie o jednostce bez ów uczucia. Taka jednostka miałaby kijowe życie...

7) Piętnaście osób? Lel, nie.

Do zoba.

~ Wonsz Filozof