Rozdział 7: Pierwszy Pocalunek

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

-Michał zaopukuj sie z Wiktoria dobrze? - powiedziałam mu a on kiwna głowa i biegł z Wiktoria do wyjscia

-Mamo! - krzyczałam z calych siły czemu? Michał! Zwolnij! Eheheheh....
Czemu ucielkamy? Powiedz mi?!

-Obiecałem twoje mamie! Teraz sie zamknij - Powiedziałem jej i pocałowałem ja... Była zaskocona i nic nie powiedziała
Wiktoria
Czemu mnie pocałował? I tak było całkiem fajnie...

-Czemu mnie pocałowałes?! Czemu teraz!? Co mi powiesz? Ze jestem wrozka!? Czy elfem!? Pytam sie?!
-Krzyczałam a on nic ide do domu!
Narazie Michał....

W domu
Braciszku! Jestem! - krzyczałam do jego ze jestem w domu.

-Witaj z powrotem cie siostra! Co tam w szkole? A gdzie mama? - zapytał sie mnie.
-Eh em hmm ahh Mama jest w szpitalu walczy o zycie bo ktoś chciał ja zabic...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Siemanko! chcę wam coś powiedzieć do końca tygodnia będę pisała co godzinę rozdziały miłego dnia lub wiczoru nie wiem kiedy czytacie papatki!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro