Pamiętasz?

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Perspektywa Ayli

Opowiadałam Marinette wszystkie sytuacje jakie tylko pamiętałam, które występowały w jej życiu. Nie byłam pewna,czy wspomniałam o wszystkim, więc jak tylko skończyłam podałam fiołkowookiej jej pamiętnik przytulając ją i na odchodne rzucając żeby go przeczytała oraz machając. Po czym zatrzasnęłam klapę od podłogi i napisałam SMS'a do Adriena idąc w kierunku swojego domu o treści:

Marinette właśnie czyta swój pamiętnik. Możesz za jakieś 20 minut po nią podjechać. Tylko weź lepiej husteczki, bo nwm jak ona zaraguje po przeczytaniu tego...😉

Perspektywa Marinette

Mulatka zostawiła mnie samą w tym pokoju podając jeszcze przed wyjściem jakiś mały, ładnie ozdobiony notesik. Bez wachania go otworzyłam i zaczęłam czytać.

Po pewnym czasie mój umysł zaczął się rozjaśniać...wspomnienia zaczęły zalewać moja głowę...wszystko...już...pamiętam...
Adriena, rodziców, Aylie, Nino, pożar, tego obleśnego gościa w zaułku, Chole, dzieciństwo, dom....po prostu wszystko...nareszcie sobie przypomniałam...

Cieszyłam się jak małe dziecko, któremu da się lizaka dlatego, że już wszystko wiedziałam, a jednocześnie trochę mnie to przybiło ze względu na to, że nie mam rodziny, ale natychmiastowo przeszło, gdy tylko Adrien wszedł do mojego pokoju...

Podbiegłam do niego natychmiastowo prawie przewracając go na podłogę i szepcząc mu do ucha "Adrien kochanie pamiętam wszystko". Po czym złączyłam nasze wargi. Na początku nie wiedziałam co dodało mi takiej odwagi, więc nie rozmyślałam nad tym. Bałam się tylko, że model nie odwzajemni pocałunku i wyjdę przed nim na idiotkę, lecz gdy natychmiastowo oddał pieszczotę mój strach całkowicie wyparował.

Trfaliśmy tak dopóki nie zabrakło nam powietrza, a potem wdaliśmy się w dość ciekawą dyskusję, która zajęła nam praktycznie całą noc, a w tym czasie zdążyliśmy się bliżej poznać i okazało się, że mamy dużo ze sobą wspólnego...

Odpowiadałam jak na razie na wszystkie jego pytania szybko i sprawnie ,dopóki nie zadał mi tego jednego, na który bałam się udzielić odpowiedzi myśląc, że blondyn mnie przez to znienawidzi...

----------------------------------------------------------------------------------------

Jest I rozdział...może krótki i trochę późno,ale zawsze jest...😄😘

Jeśli ktoś to dzisiaj przeczytał mam nadzieje,że mu się spodobało i życzę mu miłych snów...😄😉😘😙

Dobranoc...😘😘😙😚

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro