Opowieść
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Usta rozciągnięte są w uśmiechu,
Żyjąc w świecie, gdzie brak pechu.
Och! Drży on! Został zachwiany-
Ach tak, z błotem zmieszany.
Dłoń sunie gładko, rozciąga słowa po papierze.
Próbuje zmienić świat, pisząc to w co wierzę
Nie widzę już co piszę,
Świat rozmazany mam.
Cichy płacz przerywa ciszę.
Jestem z tym wszystkim sam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro