Without Hope

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Patrzę na mój róży kwiat,
ułożony z krwi i szkła.
Więzienie z samotności krat.
W którym szczęścia mgła.

Mgła zaś złudzeniem, iluzją,
Która kica, lata i ucieka.
Pamięć jest umysłu trucizną,
Która co noc mnie nęka.

A Ty wciąż tu przychodzisz...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro