59. Krew wolno było zobaczyć na całym ciele.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Sky

Mężczyźni zaczęli się kierować w moja stronę, złapali mnie i zaczęli gdzieś ciągnąć.
Po jakimś czasie otworzyli drzwi, odrazu się rozejrzałam to co tam zobaczyłam sprawiło że moje serce stanęło. Był tam Cameron cały siny, rany z jego ciała nie były w żaden sposób opatrzone a krew wolno było zobaczyć na całym ciele. Zaczęłam się wiercić, wytrwałam się tak mocno, jednak jedna kobieta na dwóch potężnych mężczyzn to za dużo jak dla mnie.
- Mieliście mu nic nie robić!!!! - zaczęłam się wydzierać a z moich oczu leciało ogrom łez.
- Oj kochana, myślałaś ze co przyjedziesz tu a on będzie w drodze do domu, czy co? Jeżeli tak to się przeliczyłaś. Właśnie teraz zacznie się piekło - powiedziała starsza pani.
- Przywiązać ją!!! - rozkazała

———————-———————-———————-———————-———————-———————-———————-———————-———————-
Słów:137
Data napisania/opublikowania: 18:27
Godz napisania/opublikowania:18:27
Miłego dnia
1/3❤️❤️❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro