Del-2: Jako że sam nie wiem ile mam dokładnie lat i nie wiem, czy obecnie przechodzę bunt trzylatka, burzę hormonów czy kryzys wieku średniego, postanowiłem przeżywać załamanie nerwowe 24 h/dobę.

Sans: Czuję twój ból.

Impact: Ja też. Zabijcie mnie.

Papyrus: Chłopaki, wyłączyłem Internet na pół minuty!!!

*

Coru: Ej, Autorka, do czego byś porównała swój mózg?

Autorka: Do przeglądarki - 50 otwartych kart, połowa z nich nie odpowiada, otwarty pornos i jakieś 15 losowych piosenek.

Coru: I jak ty oczekujesz, że w takich warunkach z tobą wytrzymam?!

*

Eveline: Alter, musisz zacząć nosić jakieś inne ubrania niż czarne!

Alter: Zacznę, jak powstanie ciemniejszy kolor!

*

Itled: (klęka)

Obsidian: O mój... W KOŃCU!!!

Itled: (umiera)

Obsidian: Trucizna w końcu zadziałała!

*

Impact: Ej, wpadłem na genialny pomysł. Jak kiedyś napiszę jakiś program, wydam go na licencji beerware.

Oliwka: Jakiej?

Impact: Beerware - jak użytkownik programu mnie kiedyś gdzieś spotka, ma mi kupić piwo.

Oliwka: (wzdychając) Faceci...

*

Pati: Ej, co jeśli jesteśmy w jakiejś grze, a lodówki to zapisy?

Andzia: To by tłumaczyło, czemu Endera dziś otworzyła ją 15 razy i niczego ostatecznie nie wzięła.