Randomowe dialogi 27

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Bijuu: (przez telefon) Ej, jak nazywa się właściciel angielskiej szkoły dla piekarzy? BREADMASTER.

Alter: Skasuj mój numer.

*

(Alter, Eveline, Del-2 i Ann siedzą w barze i sobie gadają)

Ann: Ej, chłopaki, ja i Ev pójdziemy na chwilę do toalety, ok?

Alter: Ok.

(Ann i Eveline wychodzą)

Alter: Stary, tak właściwie to dlaczego one zawsze chodzą do kibla razem?

Del-2: (w myślach: dzika scena seksu dwóch ich dziewczyn)

Del-2: Pewnie żeby nas obgadywać.

*

Spirit: Twoi rodzice są głupi!

Vision: Nie, bo twoi!

Del-2: (nachyla się do Ann) Oni... wiedzą że są bliźniakami, nie?

*

Impact: Daj spokój, nie byłem aż tak pijany...!

Oliwka: Jak to nie? Namalowałeś sobie na czole niebieską strzałkę za pomocą farby w spreju i krzyczałeś że jesteś Avatarem!

*

Coru: Zasady są po to, żeby je łamać.

Elyssa: Uh, nic nie jest po to, żeby je łamać.

Pati: Um, makaron?

Andzia: Te świecące kijko-bransoletki?

Autorka: Deski do karate?

Elyssa: Dobra, tym razem wygrałyście.

*

Endera: Ej, jak to jest że koleś w płaszczu i kapeluszu jest symbolem incognito w przeglądarce, ale jakby ktoś się tak na serio ubrał, byłby najbardziej podejrzaną osobą w historii?

Nemesis: To... dobre pytanie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro