Randomowe dialogi 36

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Andzia: Czemu nie pijesz Endera?

Endera: Lekarz mi zabronił w moim stanie.

Andzia: Oh, gratula-

Endera: Od tygodnia mam problemy z nerkami i jestem na lekach.

Andzia: ...oh.

*

Jeffri: To twój koniec!

Alter: Czekaj, jeszcze nie! 

Alter: (puszcza muzykę z egzekucji z Danganronpy)

Alter: Dobra, już możesz mnie zabić.

Jeffri: I JAK JA MAM WAS WSZYSTKICH TRAKTOWAĆ POWAŻNIE, CO?!?

*

Obsidian: (ciężko ranna) Nie... Nie mogę jeszcze umrzeć...!

Obsidian: (wyciąga lusterko i szminkę i zaczyna się malować)

Obsidian: Dobra, teraz mogę.

*

Tahoma: (czytając gazetę) Ej, zobaczcie to. Ten obraz sprzedano za 30 milionów.

Segoe: Ale... To tylko plama! Ktoś dosłownie chwycił wiadro z farbą i jebnął nim w obraz, i TO GÓWNO jest warte 30 milionów?!? To nawet nie sztuka, to jest syf!

Arial: (rozkłada sztalugę) Już ja im pokażę czym jest sztuka. Namaluję elegancki krajobraz...

Tahoma: Dawaj!

Arial: ...pokryty krwią i mroczną energią, ze zwłokami zwisającymi z drzewa...

Segoe: Czekaj, co.

Arial: ...w kącie kolejne zwłoki, z wnętrznościami na wierzchu...

Segoe: ARIAL, STAHP.

*

Furia: Jesteś gejem?

Del-2: A skąd to pytanie?

Furia: Bo przed chwilą widziałam jak gadasz z gejem!

Del-2: Zabawne. W tej chwili rozmawiam z tobą, a nie wydaje mi się żebym był idiotą.

*

Aiden: Tato, tak naprawdę jak raz zaczniesz klaskać to już nigdy nie przestajesz, po prostu przerwy między klaśnięciami stają się dłuższe.

Itled: Aiden, jeśli się nie zamkniesz i nie pójdziesz spać w tej chwili, zrzucę cię z dachu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro