Ruggero
Wstałem dzisiaj o 6:26, nie mogłem spać, cały czas myślałem o tym gdzie będę mieszkał przez najbliższe 2 miesiące ponieważ moi rodzice wyjeżdżają do pracy do Włoch a mnie nie mogą zabrać ponieważ chcą żebym skończył tutaj szkołę, a po drugie mam tutaj przyjaciół i moją dziewczynę. Zaraz zadzwonię do Agusa.
Może u niego będę mógł zamieszkać przez te 2 miesiące.
Dobra czas wstawać. Po chwili poszedłem do łazienki się ogarnąć. Po 15 minutach byłem w lepszym stanie niż jak się obudziłem. Może być.
Idę sobie zrobić śniadanie. W końcu trzeba coś zjeść. Zdecydowałem że zrobię sobie jajecznicę. Po 30 minutach zjadłem śniadanie. Teraz muszę zadzwonić do Agusa. Ok raz kozie śmierć. Może się zgodzi.

1 sygnał
2 sygnał
3 sygnał....
-Cześć Rugge czemu mnie budzisz?
-No bo mam sprawę do ciebie.
Moi rodzice wyjeżdżają na 2 miechy do Włoch do pracy a ja z nimi nie jadę i nie mam gdzie mieszkać na ten czas bo rodzice  zabierają klucze do mieszkania bo myślą że coś jeszcze zrobię z tym mieszkaniem... ale mniejsza o to. Mogę zamieszkać z tobą na ten czas?
-Wiesz co? Ja się zgadzam , ale moi rodzice raczej będą przeciwnego zdania. Zapytaj się Karol. Przecierz mieszka za ścianą. Masz do niej najbliżej.
-No ok. Ale jakby twoi rodzice się zgodzili to daj znać. To Pa Agusiu.
-Okej. Pa mój Ruggerusiu , buziaki.
Dobra teraz pójdę do Karol, może ona się zgodzi.

********************
Oto 1 rozdział. Mam nadzieję że się wam spodoba. 2 rozdział może się jeszcze dzisiaj pojawi. No to bajo....

Ruggeroismylove