091016
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Pamiętniku, dzisiaj był jeden z szczęśliwszych dni w moim życiu.
Pierwszy raz od paru lat rozmawiałem z bratem.
Ale nie tylko krótkie 'hej, jak się czujesz', tylko normalna rozmowa!
Mój ukochany braciszek..
Niedługo wraca do domu.
Będę musiał się nim zająć, co za tym idzie; koniec beztroskiego zapraszania Ciela na noc.
Prawdopodobnie będę musiał wykorzystać ten czas prawidłowo.
a. trancy
~~~~~~~~~
a/n: z ubiegiem czasu stwierdzam, że książka jest idiotyczna.
źle ostatnio z moją samooceną, waha się między 'jestem najlepsza', i 'jestem zerem'..
kocham was <3
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro