Hej.

Dziś, pogadamy o nowej i jakże "świetnej" aktualizacji Wattpada.

Co zostało zaktualizowane?

Biblioteka.

Moje pytanie brzmi : Po co?

Czy grafikom (czy komukolwiek, kto zajmuje się aktualizacjami na Watt) się nudzi?

Bo ja myślę, że tak.

Dlaczego do jasnej cholery, zaktualizowali coś, co nie potrzebowało aktualizacji?

Teraz do tego, podzielili książki na te, które mogę czytać tylko online i na te, które mogę czytać online ale i też offline.

Po co?

Ja na przykład mam zazwyczaj wyłączone Wi-Fi, bo mi to trochę niepotrzebne, ale teraz?
Teraz, gdy chce coś przeczytać, ale mogę czytać to tylko online, to muszę to Wi-Fi włączać.

Po co? Po co tak komplikować?

Jedyny plus tej aktualizacji jest taki, że mogę zobaczyć ile mam książek w bibliotece.

Swoją drogą, macie tu screena :

(wiem, troche dużo XDD)

I to jedyny plus tej aktualizacji.

Wszystko inne to tylko komplikowanie wszystkiego na siłę.

Bo po co zmieniać coś, co tego nie potrzebuje?

Po co?

A co wy myślicie o tej nowej aktualizacji? Była potrzebna?

Dobra, to na tyle.

Papatki!