#49

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Razem  z Gastonem wylądowaliśmy w Polsce zabraliśmy walizki i poszliśmy szukać Luny i Matteo . Znależliśmy ich przy bramce numer 3 . 

- Hej Luna

-  Hej Nina 

- Hej Gaston przyjacielu 

- No hej 

- Siema stary kumplu

- Hej Stary co tam ? Jak lot ?

- Dobrze prawie cały przespaliśmy 

Dobra chodzcie jedziemy do hotelu pewnie chcecie odpocząć 

- Tak i to z miła chęcią - odrzekł Gaston a razem z nim Nina

Po krótkim przywitaniu i rozmowie pojechaliśmy do hotelu w którym zatrzyamliśmy się razem z Matteo .


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro