8.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dwa miesiące później. Devastor

Sally pov.

Szłam spokojnie korytażem przedemną Gaja i Liam ganiali sie. Uśmiechnełam sie lekko ale ze smutkiem. Gdyby tylko mama to widziała. Napewno by sie uśmiechneła szczęśliwa na ten widok. Ale jednak nie zobaczy tego bo od dwuch miesięcy jest w śpiączce. Ojciec nadal ją odwiedział jednak prawie nic nie jadł ani wogule nie spał. Po raz kolejny przechodzi załamanie. Tak samo było gdy mama umarła na białaczke. Jednak Carian ją wskrzesił wtedy. Teraz Carian nie może zawiele zrobić wszystko teraz zależy od mamy czy sie wybudzi czy nie.
-Zaraz cie złapie !- powiedział ze śmiechem Liam goniąc swoją siostre. Tylko oni nie odczuwali tej niepewności, strachu i niepokoju o mame.
-Nigdy mnie nie złapiesz ! - zaśmiała sie Gaja

Postanowiłam zajrzeć do ojca. Dobrze wiem że ta dwójka sobie sama poradzi. A wiem że ojciec potrzebuje teraz mojego wsparcia.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro