jednym z moich najgorszych wspomnień jest to, gdy nauczycielka kazał zostać mi po lekcji. pamiętam, jak strasznie się stresowałam, ponieważ była to moja pierwsza taka sytuacja. nigdy nie zapomnę jak mówiła "minseo-ah, jeśli nie jest to zbyt dużo dla ciebie, czy mogłabyś coś dla mnie zrobić? proszę, zostań korepetytorem lee taeyonga."

myślę, że po tym, jak natychmiast zmarszczyłam nos i brwi domyśliła się, że nie mam zamiaru się zgodzić, ale nie mogłam odrzucić jej propozycji, kiedy powiedziała mi, że desperacko szuka kogoś, kto mógłby podnieść jego oceny.

głośne westchnienie opuściło moje usta, po czym wymamrotałam coś w stylu "dobrze, zrobię to". kobieta natychmiastowo się uśmiechnęła i klasnęła w dłonie.

"świetnie! pierwsze wasze spotkanie jest dzisiaj po lekcjach!"