Lapis: No Hej ludzie.

Perła: Dziś wykonany pierwsze wyzwania i odpowiemy na pytania od was.

Lapis: Yhym. Perło. To jest mój Blog. Nie twój. Ja go prowadzę. Nie ty.

Perło: Wybacz 😨

Lapis: Tak więc zaczynajmy. Pierwsze wyzwanie too:

Perydot złącz się z lapis i zjedzcie wspólnie doritosy

Lapis: To wyzwanie jest od Steven_Universe_150
Dziękujemy!

Peri: Wolałabym nie.

Lapis: Ale dlaczego?

Peri: Bo Doritosy, są moje!

Lapis: Albo się ze mną złączysz, albo już nigdy nie kupię ci tych trójkątnych chips'ów

Peri: Eeee... No dobra...

Amythest: OOo! Tryb Lapidot ON

Perła: Yyy... Jak mam ich podpisać? Jako fuzja? Jak się nazywa ich połączenie?

Amythest: Nazwij je po prostu Lapidot.

Perła: No okej.

Lapidot: Mniam! *zjada dwie paczki*

Amythest: Tryb Lapidot OFF

Peri: Miała być jedna paczka!

Lapis: Trudno. Steven_Universe_150 Dziękuję, że zadałeś to wyzwanie ;P

Lapis: I znowu mamy od niego wyzwanie:
Niech Pery zatańczy Despacito 😂

Peri: Czemu ciągle są wyzwania tylko dla mnie?!

Amythest: Jesteś sławna. Tyle powiem.

Lapis: To tańczysz te Despacito?

Peri: Włącz muzę!

Amythest: *Włącza na telefonie Steven'a Despacito*

Peri: *Robi Daby na początek piosenki* *Skacze po stodole* *Wywraca się i Turka się po podłodze* *Na refrenie wstajei śpiewa Despacito, jakby była wielką gwiazdą na scenie* *Odbija się jak piłka* *Wsiada na kosiarkę i nią jeździ*

Lapis: Dobra, dobra! Starczy tych męczarni!

Perła: Ej Amythest, skąd znasz wzór do telefonu Steven'a?

Amythest: Zdobyłam z tajnych źródeł

Perła: ODDAM CI WSZYSTKO ZA TO HASŁO!

Amythest: Nawet pozwolisz mi mieć w pokoju bałagan?

Perła: ...Tak...

Amythest: Okej! *Podaje Perle kartkę ze wzorem do telefonu Steven'a*

Perła: *Skacze po stodole, po czym zabiera Amythest telefon Steven'a i go odblokowuje*

Amythest: Okej, nie wiem co ona zrobi z tym telefonem. Przynajmniej mogę zrobić bajzel w pokoju, a Perła mi go nie posprząta.

Lapis: Perydot nadal tańczy, a muzyka nie gra.

Peri: *Zatrzymuje się i siada w kącie*

Lapis: A jednak nie. Dobra. Mamy wyzwania i pytania od: Annie_Dream
Dziękujemy za nie!

Perła: Zjedz coś co wybierze dla ciebie Amythest ;P

Amythest: *Pociera ręce* Hyhyhy... *Idzie do teleportera i wraca po kilku minutach* Masz Perło :3 *Podaje Perle talerz z kocią karmą*

Perła: To lubi Steven? Bo jeśli tak to z przyjemnością spróbuje *Denerwuje się, tym, że musi zjeść cokolwiek*

Amythest: Eee... Tak, tak. Steven to uwielbia. Hyhy.

Perła: *Wkłada kocią karmę do ust i ją zjada* Yyy... Pyszne... Steven ma gust... 😨

Amythest: Coś nie tak? 😃

Perła: Nie, nie... W porządku 😓

Lapis: Kolejne wyzwanie, jest dla mnie!

Lapis: Daj Perydot z plaskacza

Lapis: Z przyjemnością! *Wali z liścia Peri*

Peri: Dlaczego ludzie chcą mnie krzywdzić *Głaszcze swój policzek*

Lapis: Nie wiem. Ale moim zdaniem ludzie są super 😃 Kolejne wyzwanie jest znów dla Perydot:

Perydot: Oddaj Lapis wszystkie swoje Doritosy ;P

Lapis: Uhuhu 😁

Peri: Co jest nie tak z tymi ludźmi?! Najpierw fuzje, potem bicie mnie, a teraz moje dzieci! To znaczy... Yyy... Moje Doritosy

Lapis: No zrób to 😉

Peri: *Oddaje Lazuli wszystkie paczki trójkątnych chips'ów*

Lapis: I tak nie mam co z nimi zrobić, więc ci je oddam. *Podaje jej paczki*

Peri: *Gwiazdy w oczach* Lapis! Kocham Cię! Znaczy... Yyy... Jesteś moją najlepszą przyjaciółką 😄

Lapis: Tak, tak. Przechodzimy do pytań od Annie_Dream:

Perła: Wolisz być Opal na zawsze, czy żyć ciągle z Sugilite?

Perła: To trudne pytanie... Ale chyba wolę być Opal.

Amythest: A ja nie! To też moja decyzja!

Perła: Ale pytanie było do mnie!

Amythest: I co z tego?! Opal jest też mną! Bez mojej zgody nie staniemy się Opal!

Lapis: Cichać! Annie_Dream Opcja, że Opal mogłaby istnieć bez przerwy, jest raczej nie możliwa. Amy i Perła często się nie dogadują, ale wiem, że chciałaś tylko tak zapytać. Przechodzimy dalej:

Lapis: Kogo wolisz? Jaspis czy Perydot? :P

Lapis: Eee... Zdecydowanie Perydot. Jaspis ciągle myśli tylko o FUZJI, i powtarza mi, że wie czego ja chcę. Może byłyśmy tyle czasu fuzją, ale nie znaczy to, że mi się to podobało. Chyba. Okej! Yyy... Lecimy dalej:

Lapis: Kiedy znów połączysz się z Jaspis? 😏

Lapis: Wtedy kiedy będę tego chcieć. Na pewno nie za milion lat. Czyli raczej tego nie doczekasz 😉

Amythest: Perło. Trzeba iść po olej silnikowy dla Granat.

Perła: Dobrze, ja pójdę. *Idzie do teleportera*

Amythest: O skubana! Zabrała telefon Steven'a! I co ja teraz mu powiem?!

Peri: Nikt nie wie. Może Perła sama mu odda?

Amythest: No nie sądzę!

*Do Peri przychodzi powiadomienie z facebook'a*

Peri: *Bierze tablet i sprawdza FB* O nie. Perła opublikowała z konta Steven'a post.

Steven Universe:

Oświadczam, iż Perła, należąca do Rose Quartz, jest moim ulubionym klejnotem. Chcę z nią spędzić więcej czasu.

Steven ❤

Amythest: Jak ona mogła?!

Lapis: Właśnie!

Peri: Uhh! *Daje wkurzoną minkę pod tym postem*

*Przychodzi Dyńka i tuli się do stopy Lapis*

Lapis: Oooo! Ty zawsze mnie wspierasz!

Peri: *Siada na podłodze i robi sobie selfie, które wstawia na facebook'a i pisze w opisie, że Perła tak naprawdę ukradła Steven'owi telefon*

Lapis: Takie pytanie do was ludzie:
Czy któreś z was chciałoby dołączyć do naszej małej przygody ;3?
Mam nadzieję, że tak ;3
Czekany na wasze kolejne wyzwania i pytania ;3
I zapraszamy do czytania innych książek, czyli:
-Witaj Kotku... (Usunięte) 
-PokéChat
-One Shoty o SU i innych
I oczywiście tej książki ;P
#Chamska Reklama

Peri: A teraz BONUS! Na samej górze, tego rozdziału znajduje się rysunek dla
MionaDumbi

Lapis: *Oklaski* Mamy nadzieję, że Ci się spodoba! Pozdrawiam!

~Lapis czyli~

~Anonimowy_Bob_SU~