Jimmy
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Matma
Ja i Martyna: *gadają, śmieją się i robią jakieś głupoty*
Martyna: *upuszcza Jimmyego na podłogę*
Matyna: Wiesz co, zabijesz mnie jak ci powiem
Martyna: Upuściłam Jimmyego
Ja: ...
Ja: *panikuje*
Ja: DAJCIE COŚ OSTREGO
Ja: *bierze szczątki, odczepia Jimmyemu nogę i ucina ją na pół, po czym wkłada na miejsce*
Martyna: *XD*
Ja: No co? Amputowałam mu nogę przez ciebie. Ma teraz dwa razy krótszą!
...........
Jimmy- mój cyrkiel
Do następnego!
--Draffander--
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro