Pov. Air
Wszędzie szukaliśmy Tiny i Aurory ale ciągle nic. Powoli traciliśmy nadzieję że w ogóle kiedyś się znajdą. Już mieliśmy wrócić do domu ale zobaczyliśmy tą zamaskowaną postać. Sonic i Shadow od razu podbiegli do niej i związali. Chyba trzy godziny próbowaliśmy z niej coś wyciągnąć ale to na nic. Nie wiemy gdzie Tina i Aurora, nie wiemy co zrobić z tą dziewczyną więc jak to na normalne zwierzęta przystało........ Poszliśmy coś zjeść do kuchni. Chwilę siedzieliśmy w ciszy aż Sonic zapytał :
- To co robimy?
- Skoro ta dziewczyna ich nie porwała to musiał to być Eggman
- Tails ma rację. Już się boję co Eggman z nimi zrobi
- Może zje?
- Nik! - wydarła się Jully
- Racja, prędzej one zjedzą jego, taki Eggman na ciepło, jajeczniczka, flaczki
- Z tobą wszystko jest ok - spytała Rouge
- Jak najbardziej, czemu pytasz?
- Wiecie co, o tym czy Nik jest normalny pogadamy później, chodźmy lepiej....
- Ej ta dziewczyna zniknęła - powiedziała Jully trzymając w ręce urwany sznur
Trudno, po prostu to olaliśmy, w tej chwili najważniejsze jest żeby Tina i Aurora wróciły do domu. Musimy je odbić i to za wszelką cenę.....