Rozdział 5

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pov. Air
Przez chwilę patrzałem jak Aurora odchodzi ale nie miałem zamiaru za nią iść. Długo nie wracała a ja dalej czekałem. Kiedy minęła godzina już nie wytrzymałem i poszlem jej szukać. Nie wiedziałem tylko że poszlem w przeciwnym kierunku. Spacerowałem po lesie szukając najlepszej przyjaciółki ale nic nie z nalazłem. Kiedy chciałem wrócić coś zaatakowało mnie od tyłu. Kiedy się obróciłem zobaczyłem jakiś statek czy tam wielka piłka a w środku człowiek. Zaczął strzelać laserami i kiedy myślałem że to koniec, niebieska kula odsunęła mnie na bok i razem z jeszcze jakąś osobą zaatakowała tego faceta w statku "piłka". Jak się dobrze przyjrzałem dwóm postacią zobaczyłem że są jeżami. Podeszli do mnie i spytali czy wszystko dobrze? Nic mi nie było tylko trochę się przestraszyłem. Powiedziałem że nazywam się Air i tak serio jestem człowiekiem który przeniósł się do tego świata. Oni też się przedstawili, nazywali się Sonic i Tina.
- Wracając do tematu, sam po prostu z siebie wskoczyłeś do portalu? - spytała Tina
- Nie, poszedłem za przyjaciółką, ona zamieniła się w Niebiesko fioletowego jeża. Powiedziała że idzie poszukać czegoś i zaraz wróci ale minęła godzina więc poszłem jej szukać i tak znalazłem was
- Wiesz co, jest już późno, dziś będziesz spał u mnie a jutro poszukamy jej razem
- Dzięki Sonic

Sorry ze taki krótki, nie mam weny do pisania

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro