Talks 56
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Sytuacja z życia wzięta
Ja: *Siedzę w salonie i czytam wojowników, reszta rodziny bezsensownie telepie się po pokoju. Docieram do momentu w którym Ciemna Pręga podaje Szczawikowi jagody śmierci* Nie! Szczawiku, nie jedz tego to jagody śmierci! Nieeeee! Ciemna Pręgo jak mogłeś! Jesteś zuy! Wypierniczaj z klanu pieroga! Zgnij w mrocznym lesie! *Rzucam książką o podłogę* Nieeeeeeee!!
Reszta: *Z myślą, że już oszalałam* WTF?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro